Wpis z mikrobloga

#auto #samochody #pytanie
Mam takie pytanie, może głupie, może mądre: czy warto wlewać letni płyn do spryskiwaczy, jeśli w nocy jest temp poniżej 0 st. (do -5), ale w dzień jest już powyżej zera (min. 3-4 st)? Nie wiem jak to działa, ale na logikę, nawet jeśli w nocy zamarznie, to w dzień powinien odmarznąć, choć to tak nie do końca, bo przy temp 3 st to może pół dnia odmarzać.
  • 15
@Gorvlsky: ciecz jak zamarza to zwiększa swoją objętość, dlatego może Ci rozwalić przewody. Niby szanse są małe, żeby ci porozwalało przewody, ale lepiej nie kusić losu i lać zimowy
@chemi1962: @winiarro: ehhh kupiłem letni, bo w aucie już nie ma, no a dzisiaj i jutro wszystko pozamykane, to już nie kupię zimowego :(
A powiedzcie mi czy mogę użyć zimowego, który stracił datę ważności w 2013 roku? Bo mój dziadek taki ma i się pytał czy chce, czy wyrzucić.
@Gorvlsky: letni też od razu nie zamarznie przy 0*C.
Możesz zrobić mix - pół letniego, pół zimowego, będzie miało trochę większą odporność na mróz.
A poza tym, po paru kilometrach wszystko się rozmrozi i będzie git.
Kiedyś miałem omyłkowo letni przy -13*C, po 20 minutach jazdy normalnie psikał. Zamarzał na szybie, ale psikał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Gorvlsky: Wymieszaj płyn letni ze spirytusem przepuść na przewody i nie zamarznie... Ja tak ratowałem się kiedy miałem wlaną wodę z ludwikiem i zaczęło zamarzać... Wymieszałem z spirytusem i było git