Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki, od jakiegoś czasu moja Babcia (68lvl) się mnie pyta czy nie pojadę z nią w Majówkę na jakąś wycieczkę, na Mazury czy gdzieś, jako że jest to Kobieta która bardzo lubi podróżować (głównie z Caritasem ( ͡° ͜ʖ ͡°)), to postanowiłem że zabiorę ją do Norwegii, jako że w sumie na Mazury można w każdym momencie się przejechać. No więc kupiłem zarezerwowałem bilety do Oslo Torp, opłaciłem je, patrzę jak przetransportować się do Oslo, a tutaj wyskakuję niezbyt przyjemna dla oka kwota 200~NOK za osobę w jedną stronę.
I teraz mam pytanie czy może jednak jest coś innego wartego uwagi niż to Oslo za które trzeba bardzo dużo zapłacić (noclegi/transport/oslopass), może gdzieś bliżej Sandefjord/Torp? W grę wchodzi wszystko, od trekkingu (babcia mimo sędziwego wieku dwa lata temu przejechała 100km rowerem jednego dnia ( ͡ ͜ʖ ͡) ), zwiedzanie muzeów, typowa norweska natura, dosłownie wszystko. Po prostu zależy mi na tym żeby Babcia wróciła zadowolona z wycieczki, dlatego chciałbym wybrać jak najlepszą formę.
Myślałem nawet o #autostop ale bardzo ciężko ją namówić i tylko powtarza:

"Teraz to już nikogo nie zabierają na okazję"

#norwegia #podroze #oslo #skandynawia #podrozujzwykopem
  • 25