Wpis z mikrobloga

#lasjestwnas opowiada o tym, co fascynuje w przyrodzie. Tym razem nie będą to rośliny i zwierzęta, ale niesamowite ruiny, ukryte pośród drzew Lasku Arkońskiego. Mowa o znanych mieszkańcom Szczecina pozostałościach po Wieży Quistorpa.

- Kiedy powstała? Licząca 45 metrów wieża została ukończona w 1904 r. Martin Quistorp, który sfinansował przedsięwzięcie, był bogatym przedsiębiorcą, który chciał budowlą upamiętnić swojego ojca - Johannesa, wybitnego szczecińskiego przemysłowca i filantropa. Berliński architekt zaprojektował dolną kondygnację w stylu neoromańskim, a górne w neogotyckim. Narożniki budowli wieńczyły dwie alegoryczne rzeźby, przedstawiające handel i przemysł. Do ich losów jeszcze wrócimy.

- Czemu służyła przez lata? Przed II wojną światową wieża była celem niedzielnych spacerów szczecinian, którzy korzystali z kawiarni pod arkadami na pierwszym poziomie, ale mogli także wchodzić na położony na szczycie taras widokowy, z którego rozpościerał się widok na miasto i jego okolice. W czasie wojny wieża nabrała militarnego znaczenia. Na jej szczycie umieszczono urządzenia obserwacyjne i radarowe, a w obiekcie stacjonowała jednostka niemieckiej obrony przeciwlotniczej. Wtedy też powstał system podziemnych korytarzy o długości kilkudziesięciu metrów. Wejście do podziemi znajduje się wewnątrz ceglanej budowli. Według większości badaczy istniał tylko jeden poziom korytarzy, relacje niektórych świadków mówią jednak o jeszcze jednym poziomie! (cytat na końcu artykułu)

- Jak doszło do jej zniszczenia? Okoliczności, a nawet czas zburzenia wieży nie są do końca jasne. Jedna z wersji mówi, że wieża została zniszczona jeszcze w 1944 roku wskutek jednego z alianckich nalotów bombowych, inna – że wysadzili ją w powietrze sami Niemcy w 1945 podczas walk o Szczecin, ponieważ stanowiła łatwy punkt odniesienia dla radzieckiej artylerii, ostrzeliwującej miasto z prawobrzeża.

- filmowa ciekawostka: Wieża była miejscem strzelaniny gangsterów z policją w filmie sensacyjnym "Młode wilki"

- rabunek dzieła sztuki: niedługo po zdjęciach do filmu, w 1995 roku, z ruin wieży skradziona została rzeźba, będąca alegorią przemysłu. Ważyła kilka ton, więc ktoś musiał wjechać do środka podmiejskiego lasu ciężkim sprzętem

Wspomnienia z sedina.pl:

„Ostatnio podczas wizyty u teścia (w Szczecinie od 1945 r.) rozmowa zeszła na dawne czasy. Jako młody chłopak penetrował z kolegami różne bunkry i opuszczone budowle. W Lasku Arkońskim obok ruin wieży po lewej jest mała budowla, w której jest zasypane wejście do podziemnych korytarzy. Wtedy nie było zasypane. Razem z kolegą weszli tam kilka metrów w dół, ale było ciemno, więc wrócili, z domu nabrali świeczek, gazet i tak zaopatrzeni zeszli w dół. Było około 100 stopni, w środku znaleźli się w pomieszczeniu gdzie stały prycze, proste meble, resztki niedojedzonych konserw. Dalej prowadziły korytarze, ale nie odważyli się iść nimi. Konserwy były jeszcze nie całkiem zepsute (temp. w środku była stała - parę stopni), więc wynikało z tego, że niedawno ktoś tam się ukrywał. Dopiero po przyjściu do domu dowiedzieli się, że kilkanaście dni wcześniej wyciągnięto/wyłapano grupę esesmanów ukrywających się w podziemiach. Oznacza to, że teść był tam pierwszy po owej łapance, a wnioskuję to z faktu, że w owym czasie w Szczecinie skarbem na wagę złota były żarówki, a oni z tego schronu wyciągnęli z opraw kilkadziesiąt sztuk żarówek (każdy, kto by tam trafił pierwszy zrobiłby to samo). Nawiasem mówiąc te żarówki uratowały tych młodych chłopaków od tęgiego lania w domu.”

Może widok ruin z lotu ptaka? nagranie z drona
Chcesz zobaczyć jak dziś wyglądają podziemia? film z kanału Urban Squad

[kolorowe zdjęcia własne]
[czarno-białe zdjecia z portalu sedina.pl]

Zapraszam do obserwowania, wpisy na FB pojawiają się wcześniej, w zdjęciu w tle zobaczycie co szykuję dla Mirków i Mirabelek w rozdajo ( ͡° ͜ʖ ͡°):
#lasjestwnas
Facebook

#szczecin #sedina #lasarkonski #wiezaquistorpa #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #urbex #scianatekstu
Lasjestw_Nas - #lasjestwnas opowiada o tym, co fascynuje w przyrodzie. Tym razem nie ...

źródło: comment_uJAhGNSGfPkgqViw56WhXwzFGPgVyTRj.jpg

Pobierz
  • 28
@Las_jest_w_Nas: sześć lat studiów w Szczecinie utwierdziło mnie w przekonaniu, że to miasto mogłoby być perłą architektoniczną w polskiej koronie. Pamiętam jakie wrażenie zrobiło na mnie odnowienie kamienicy pod konsulat Litwy, za którą poszły dalsze renowacje, na ulicy Jagiellońskiej. Wtedy zacząłem przeglądać się uważniej detalom na fasadach budynków i jakoś przyjaźniejszym okiem spojrzałem na to zapomniane miasto.
@sssabae: kiedy się trochę poczyta i przyjrzy miasto z szarego robi się ciekawe i pełne tajemnic. Ja to zacząłem dostrzegać powracając do niego rzadziej i patrząc trochę okiem turysty
@Szrlh: ile udało Ci się zobaczyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Obecnie wejście do ceglanego budynku jest skutecznie zamknięte "drzwiami" z grubych i gęstych metalowych rurek.
@Las_jest_w_Nas: Pamiętam jak w czasach liceum zrobiliśmy tam imprezę na >100 osób. A po drugiej stronie wieży jakaś babka właśnie miała sesję do jakiegoś ślizgacza. Ale trzeba jej przyznać twarda babka nie zmienili miejscówki pomimo tylu potencjalnych podglądaczy.

A tak w temacie to Szczecin jest piękny tylko zdewastowany zwłaszcza centrum i choć powoli się to zmienia to niestety mam wrażenie że zbyt wolno aby udało się je uratować (je w sensie
@sssabae: Szczecin jest pełen pięknych kamienic. Warto się właśnie przejść i spojrzeć na te stare i brudne jak bardzo pełne są detali. A potem rzucić okiem na te odnowione i wyobrazić sobie jak to będzie (a wierzę, że będzie) odnowione wszystko.

Jak skończą hotel na Śląskiej to dopiero będzie cudo.

Mogliby tylko trochę odważniej z kolorami działać, a nie tylko szare, białe i stonowane.
@Las_jest_w_Nas: Na Śląsku w okolicy Tarnowskich Gór znajduje się tzw. "Ruina romantyczna" w Orzechu. Skala oczywiście dużo mniejsza, ale i przeznaczenie zgoła odmienne. Wybudowana została w niewielkim lesie otoczonym sadami, w pewnej odległości od siedziby rodu Donnersmarcków, Świerklańca, w II poł. XIX w., jako historyzująca budowla, nawiązująca do ruin gotyckich zamków. Dla przechadzających się spacerowiczów stanowić miała zaskakujący, niespodziewany obiekt.