Wpis z mikrobloga

@spion999 kazdy gość który wypije colę niech mu przeleje do kubka, goście będą zadowoleni a obsluga nic nie będzie wiedziała, schaboweto też może przemycić do hamburgera gorzej z mizerią, może do pudełka po frytkach
  • Odpowiedz
@spion999:
Ehhh, polskie emigracyjne ści**wo robi w UK gorszą wioche, niż cyganie w Polsce :/

Strasznie mnie to boli, że podczas wycieczki do Londynu musze udawać, że jestem z innego kraju niż Polska. A jak już ktoś mnie przyłapie na mówieniu po Polsku, to za wszelką cene chce zaznaczać, że jestem turystą i nie przyjechałem tu sprzątać kibli...
  • Odpowiedz
@WatchLover: Polecam przywiązywać mniejszą wagę do tego, co sobie pomyśli jakiś anonimowy Angol (czy inny zagraniczniak), którego już nigdy w życiu nie spotkasz. Będziesz mniej spięty i pozbędziesz się niepotrzebnych kompleksów. Anglicy akurat też mogliby się wstydzić za sporą część swoich rodaków zachowujących się jak bydło na wszelkiego rodzaju wyjazdach zagranicznych.

Warto sobie jednak zdać sprawę z tego, że gdziekolwiek jedziesz, reprezentujesz przede wszystkim sam siebie. Normalni ludzie też będą
  • Odpowiedz
@BratJuzew:
W sumie masz racje, mam jakiś ogromny uraz do polskich emigrantów w UK ;/

A co do wyjazdow zagranicznych, to zgadzam sie w 100%.
Wolałbym chyba spędzić tydzień w ośrodku dla uchodźców niż tydzień w hotelu z samymi brytyjczykami, którzy wyjechali na wakacje.
Niesamowite, rzygające z balkonu bydło.
  • Odpowiedz
@spion999: W sumie to buractwo z obu stron, nie wiem co im przeszkadzają burgery, dzieciak będzie raczej zachwycony xD janusze pewnie też sobie chętniej zjedzą wołowinke niż rosołek. Z drugiej strony, jeśli to salka tylko dla nich to c--j to McDonaldsa obchodzi co oni tam jedzą, płacą im za salę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz