Wpis z mikrobloga

Skoro papiery z leczenia psychiatrycznego jednak są, moim zdaniem są tylko dwie wersje:

Magda zapomniała leków, ewentualnie po prostu jakis rodzaj traumy, czy choroby uaktywnił się w Egipice i serio sama sie zabiła i pierwsza wersja jest prawdziwa.

Magda została wykorzystana w Egipcie, wróciły jakieś traumy, dostała szoku i zaczeła mysleć, że każdy chce ją wykorzystać i wszyscy sa przeciw niej i także w akcie desperacji sie zabiła.

Kwestia wyników sekcji będzie rozstrzygająca.

#magdazuk
  • 28
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: To się często zdarza, że pewne objawy zaburzeń są odbierane np. jako euforia czy miłość. Matka opowiadała jakim ona emanowała szczęściem na świętach. Ona sama wymyśliła ślub w USA i kazała ojcu trzymać się za dwie kieszenie. No i ten nieszczęsny prezent-niespodzianka. Było trochę sygnałów tylko, że nie znalazł się nikt, kto by je prawidłowo odczytał.
@1korner: Dokładnie. Bardzo często eskalacja danych zaburzeń psychicznych (często o podłożu psychotycznym; chad, schizofrenia) jest poprzedzona subtelnymi zmianami osobowość i różnego rodzaju ekscentrycznym zachowaniem - takie zachowanie może się pojawić na długo przed wystąpieniem faktycznych objawów chorobowych. Ponadto tego typu zwiastuny choroby psychicznej często pozostają niezauważone (bądź bagatelizowane) przez rodzinę i najbliższe otoczenie. @Obserwator_z_ramienia_ONZ
@1korner: Równie dobrze samo zakochanie mogło być wynikiem urojenia będącego częścią wczesnego stadium rozwoju choroby. A poza tym, to tak, stan zakochania można porównać to stanu manii bądź hipomanii, niemniej w tego typu stanach mamy raczej do czynienia z euforią połączoną ze stanem błogostanu, a nie napadami lęku, paniki, agresji i chęci odebrania sobie życia. W przypadku Magdy jej stan, zwłaszcza widoczny na nagraniu rozmowy z Marqusem, określiłbym na rodzaj psychozy
@adam-nowakowski: Też tak uważam, że to psychoza. Natomiast eskalacja tego stanu w Egipcie również jest całkiem logiczna. Dziś, w ramach rozmowy z pewnym wykopowiczem, pozwoliłem sobie na rozpisanie pewnym elementów psychologicznych, które mogły mieć na to wpływ. Pozwolę się powtórzyć :

- przed wyjazdem dzień pełen negatywnych emocji - nieskuteczna próba załatwienia paszportu
- niekomfortowa sytuacja z chłopakiem i decyzja o samotnym wyjeździe
- w sumie wyrzucenie w błoto pożyczonych 4
@1korner: To wszystko co wymieniłeś faktycznie mogło wpłynąć na erupcję choroby, która wcześniej przebiegała w sposób utajony. Po prostu dziewczyna doświadczyła splotu wielu nieprzyjemnych doświadczeń, które nastąpiły w krótkim okresie czasu. Obstawiam CHAD, która w przeciwieństwie do schizofrenii może się objawić w sposób gwałtowny bez wcześniejszych, wyraźnych dla otoczenie niepokojących sygnałów.

"Od chwili rozpoznania pacjent z ChAD typu 1 ma objawy średnio 30% życia, a pacjent z ChAD typu 2 przez
@adam-nowakowski: Nie wiem, nie znam się, ale zaryzykuję diagnozę ( ͡º ͜ʖ͡º), moim zdaniem jednak paranoja.
Ona wykazuje urojenia: że ktoś stoi pod drzwiami , "oni robią sztuczki"
i omamy : zaprasza koleżanki z Polski do swego pokoju, Panu Markowi mówi, że idzie szukać chłopaka.
@1korner: Tak dla ścisłości, paranoja to nie jest wyodrębniona jednostka chorobowa tylko jeden z możliwych objawów występujących w konkretnych zaburzeniach; rodzaj urojeń. W każdym razie podążając Twoim tropem możemy mówić np. o osobowości paranoidalnej/paranoicznej (F60.0), ale w tym przypadku kryteria diagnostyczne zupełnie mi nie pasują do obrazu Magdy jaką znamy z mediów. Poza tym w przypadku osobowości paranoicznej cechy myślenia paranoicznego są stałe, nie pojawiają się na zasadzie epizodów, a są
@adam-nowakowski: W zasadzie to ja pod hasłem paranoi miałem na myśli schizofrenię paranoidalną.Tym niemniej lepiej będzie dla mnie pozostać w formacie terminu psychoza, gdyż moja wiedza w tych sprawach jest niezwykle powierzchowna.