[jasontoddlover]

Mirki i Mirabelki, które trochę siedzą w temacie, ciekawi mnie Wasza opinia.
Który Robin waszym zdaniem najlepszy? I dlaczego pod jakim względem?
Ode mnie powiem tak - jeśli chodzi o historię to zdecydowanie Jason Todd, szczególnie za najlepszą (moim zdaniem) historię w całym uniwersum, czyli tą z Batmana #426–429 z 88 czyli ofc "A Death in the Family" no + ponadto za postać Red Hooda, swietnie moim zdaniem równoważącego "zrównoważoną" postać Batmana. Dodatkowo świetna kreska "Under the Red Hood"
Jeśli chodzi o ocenę pod względem charakteru to zdecydowanie tutaj Damian Wayne, szczególnie za komiks Batman&Robin "Death of the Family" z 2013, swoją drogą IMO najlepszy komiks z New 52. Plus dwie kreski - Son of Batman z 2k14 i Batman vs Robin z 2k15.

A jak u Was? Umieram z ciekawości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#komiks #batman #robin #nerdcontent #dc #dccomics

[Asterling]

@jasontoddlover: Nie czytałem nigdy komiksów ale chyba Tim Drake bo Dick to taki szujowaty się potem zrobił, Damian Wayne jest nudny a Jasona to kojarzę tylko z tego że go Joker prawie zamordował xD

[dart22]

@jasontoddlover Kevin Costner w księciu złodziei. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jasontoddlover]

@dart22: Tego Robina też szanuje :P

[Focalor]

@jasontoddlover: Nie mogę się zdecydować między Dickiem a Timem. Jako, że Grayson był pierwszy mam do niego pewien sentyment, podoba mi się też droga którą przeszedł- od pomocnika Batmana do "samodzielnego" bohatera. Tim według mnie jest najbystrzejszym Robinem ze wszystkich. Wydedukowanie tożsamości Batmana i Robina w młodym wieku? Dedukcja na poziomie Batmana :D. Podobało mi się też to, że jako chyba jedyny Robin miał normalne życie rodzinne kiedy zaczynał nosić pelerynę.

[jasontoddlover]

@Asterling: właście Joker Jasona zamordował całkiem, a nie trochę :D Po prostu jak sporo innych postaci z uniwersum zmartwychwstał dzieki walce Superboya i Superboya Prime.

[Asterling]

@jasontoddlover W filmie go wskrzesili jamą Łazarza

[Prekambr]

@jasontoddlover: Zależy, bo byli różnie pisani. Tim Drake był bardzo spoko, ale później zaczeli robić z niego debila. Dick ma plusa za Nightwinga no i był chwilę Batmanem (i dużo gejowskich heheszków ze starych historii). Damian był spoko gdy robinował Dickowi no i Supersons jest spoko. Jason mnie nie grzeje, poznałem go w momencie gdy umarł.

A animacje były średnie imo.

[jasontoddlover]

@Asterling: no tak było, w sensie zmartwychwstał najpierw przez superboya prime a potem takie słabiutkiego znalazła go Talia al Ghul i wtedy Jama Łazarza odnowiła jego siły fizyczne.

[jasontoddlover]

@Prekambr: A ja własnie tego momentu, gdzie Dick batmanuje, a Damian robinuje jakoś nie mogę przełknąć w sensie, bardzo dobrze napisana historia no i wprowadza dużo ciekawego zamieszania, ale mimo to jakoś nie moje klimaty :P ps. Kiedys bylam na prelekcji, m.in. Na temat i Batman i Dick mieli wspolne lozko, mimo to jakos ich nie shipowalam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Prekambr]

@jasontoddlover: Pewnie o ten kadr chodzi. Tak naprawdę to są dwa łóżka, ale że papier i tusz wujowy, i rysunek mały, to wygląda jak wygląda.

[Prekambr]

@jasontoddlover: Pa na to:

[jasontoddlover]

@Prekambr: No znam oba haha, rzeczywiscie chodzilo o ten pierwszy i wiem, ze dwa lozka mimo to to troche creepy ze w bogatej posiadlosci Brucea Waynea spia w jednym pokoju tak blisko siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MorDrakka]

@jasontoddlover: Jeżeli chodzi o bycie detektywem, to zdecydowanie Tim Drake. Zresztą sam Batman stwierdził, że właśnie w nim widzi swojego następcę. Jest on najbystrzejszy, najinteligentniejszyoraz najbardziej opanowany. Dickjakoś nigdy mnie nie zachwycał, dopiero jako Nightwing stał się ciekawszą postacią.
Jason jakoś mało pasował na robina, pomógł nawet komuś umrzeć, znacznie ciekawszy byl jako Red Hood
Damiana temperament i brutalność nie pozwala na bycie Batmanem, ale wprowadza wiele ciekawych historii