Wpis z mikrobloga

Wypada się przywitać ( ͡ ͜ʖ ͡)

Mirki i Węgierki jest sprawa. Pominę kwestię że wykop lurkuję od 30 lat i znam wszystkich jak własną kieszeń, bo nie o to biega. Po prostu potrzebuję Waszej pomocy w pewnym wyborze i dlatego zakłądam konto.

Mianowicie wybieram się w bliżej nieokreśloną podróż z plecakiem i potrzebuję rady na temat sprzętu do montażu filmów. Do tej pory wszystko montowałem na swoim komputerze z i5 oraz GTX 650 na SDD'kach w Premiere Pro. Ze względów oczywistych ta opcja w podróży odpada i jestem zmuszony zakupić laptopa.

Teraz kwestia co jesteście w stanie polecić:
- Kupić jakiegoś laptopa za 3,5k który po roku i tak zacznie mulić, bateria nie wytrzyma więcej niż 3 godziny kopiowania danych, będzie ciężki jak cholera - ok 3,5 kg i wiele, wiele wad; ale za to jest stosunkowo TANI i wykorzystuje PremierPro który względnie znam!
- Kupić MacBooka za 10k który mają "wszyscy podróżnicy", jest smukły, lekki (ok 2 kg), bateria starcza na ok 8 h pracy, nie zamula po roku i wiele innych plusów; ale nie znam kompletnie tego środowiska, będę zmuszony używać iMovie (do najzwyklejszego zlepku nagrań powinien wystarczyć) i zdjęcia fejsa też jakoś będę musiał ogarnąć bez LightRooma.

Nie będę ukrywał, że jestem w stanie wydać te 10k ale może to stanowczo ukrócić moją podróż (niekoniecznie ale istnieje takie prawdopodobieństwo) i będzie mi cholernie żal takiej kasy. Poza tym wszystkim jest jeszcze kilka warunków:
- podpięcie do prądu będę miał raz na kilka dni (5-6) a materiały z kart zgrywać muszę praktycznie co 2 dni,
- biorę ze sobą 3 - 5 tera dysk (da się coś takiego pociągnąć na lapku jednym i drugim bez dodatkowego zasilania, tylko z USB/Thunderbolt, i czy jest w ogóle jakaś kieszeń do podpięcia 3,5 calowego dysku do Maca?
- filmy wyjściowe muszą być w 1080 p,
- szybkość transmisji danych z kart lub bezpośrednio ze sprzętu musi być zadowalająca (USB3.0/MacCośTam)

Jeśli ktoś ma coś do powiedzenia to chętnie poczytam i się zagłębię w te tematy. Sam nie jestem w stanie wybrać żadnej opcji bo can't into peryferia PC oraz w MacBook. Innych opcji nie widzę, a wysyłka materiału albo montaż po przyjeździe nie wchodzi w rachubę.

Z góry dziękuję i pozdrawiam. Potaguję dla większego odzewu ( ͡º ͜ʖ͡º)

#apple #laptopy #montaz #podroze #kiciochpyta
  • 12
@indywidualny: Dobrze, to napiszę inaczej. Nie jest dla mnie wielkim problemem przerzucić się na inny system (czego nie zaznaczyłem w poście) ale o to czy jest sens pakować się w koszt 10k tylko po to żeby nosić mniej na plecach i mieć bardziej responsywny system o szybszym i dłuższym działaniu. I czy na prawdę te cholerne laptopy z windowsem muszą być takie wielkie, ciężkie i działające max 3 godziny bez podpięcia
@MojTestowyWypok Ale zdajesz sobie sprawę, że to 8 godzin to nie jest na montowaniu filmów, ale na przeglądaniu lekkich stron internetowych?
Czemu nie kupisz laptopa z Windowsem z wymiennymi bateriami? Jakieś thinkpady miały chyba funkcję podmiany baterii bez wyłączania komputera.
@MojTestowyWypok: Ogólnie to MacBooki mają mnóstwo różnych bolączek na przestrzeni lat. To nie czasy Windowsa XP, że zamula po roku ;)
Jeśli zdecydujesz się na Maka, musisz liczyć się z przejściówkami i tym, że musiałbyś na niego chuchać i dmuchać żeby się nie porysował/uszkodził. W przypadku uszkodzenia jakiegoś podzespołu koszt naprawy jest kilka razy wyższy od napraw innych laptopów.
IMO najlepsze MBP były przed Retiną, mogłeś włożyć dysk jaki chcesz, RAM
@MojTestowyWypok: Ja dla mnie sens jest, ale nie pchać się w model pro 2017 za 10k, a w udany poprzedni model, który ma wszystkie niezbędne porty i działa niemal identycznie, a kosztuje połowę mniej. Mniej frustracji na sprzęt to lepsze życie. Te kompy są zdecydowanie za drogie, ale świetnie się ich używa, na przykład w podróży i nie masz ochoty #!$%@?ć komputera przez okno co chwila. No i żaden windows nie
@czikapu: No montować na baterii nie mam zamiaru, głównie chodzi o bieżące zgrywanie, przeglądanie ujęć, robienie notatek. Ale będąc w górach lub w szczerym polu ciężko będzie 3 dni po 2,5 h działać na windowsowym sprzęcie. Poza tym sam laptop z dedykowaną grafiką waży ponad 3,5 kg plus zapasowa bateria/baterie kilogram lub dwa. 3 razy więcej niż Mac a targając to przez rok codziennie na plecach przez dziesiątki kilometrów... No porażka