Wpis z mikrobloga

@yolow71: ja jestem głównie serwisantem kas fiskalnych. Pracuję w największej chyba w Polsce firmie która montuje osprzęt do taksówek oraz je serwisuje (taksometry, kasy fiskalne ale także oprogramowanie dla central). Środowisko jest bardzo hermetyczne dlatego AMAA (Ask Me Almost Anything), bo musiałbym przemilczeć sprawy które mogłyby mi zaszkodzić. Gwarantuje, że każdy Krakowski taksówkarz który to czyta, wie kim jestem i gdzie pracuje :)

Do tego historie związane z taksówkarzami, zagadnienia prawne
  • Odpowiedz
@majzok: aha
no ja akurat jestem z Wrocławia i chciałem w takim razie tylko nadmienić, że strasznie #!$%@?ą mnie łamiące się czincze od odświetlenia lampy (koguta) :P
  • Odpowiedz
@yolow71: auta przyjeżdżają czasem do nas z pomorza ;)
Zdarza się poprawiać też po innych. Najfajniejsze chyba auto postawione na taksę to było Maserati Quattroporte właśnie chyba z Wrocławia :)
  • Odpowiedz
@majzok: No ładnie zamontować gdzieś na desce, sprytnie z zasileniem przejsc do kabiny, ale technicznie co w tym trudnego? Ja u siebie zawsze sam montowałem. Google jedynie podpowiadało gdzie znajdę VSS, potem ustawienie kilometra i na urząd miar, wsio.
  • Odpowiedz
@wezsepigulke: zależy od auta. Nie każdy impuls prędkości się nadaje (Zafira B np.). Dochodzi do tego jeszcze poprawne ustawienie samego sprzętu. Stałą k jak ustawiłeś? Kto Ci to zalegalizował? Pobranie impulsu zaplombowane? ;)
Nie wspomnę już o kozakach co montują bez bezpiecznika, albo bezpiecznik dają 5 cm za taksometrem.
BTW: takie to łatwe, że kolejki po 2 tygodnie :)
  • Odpowiedz
@majzok: "k" ustawialem u takiego kogoś jak Ty tyle że w Gdańsku. Brał za to chyba 50zł i od kopa bez kolejki, bo przecież to zajmuje wtedy z 5min jak masz wszystko zamontowane. Potem Urząd Miar w Tczewie, bo w Gdańsku i w Gdyni to tygodniami trzeba czekać, a tam od kopa, przegląd, Urząd Miasta i w ciągu jednego dnia mam taksówke.
  • Odpowiedz
@wezsepigulke: odpowiem tak: poradziłeś sobie - i brawa dla Ciebie. Wszystko zależy od ogarnięcia właściciela i samochodu.

Są jednak ludzie którzy nie umieją / wolą zapłącić 500zł i wyjechać z profesjonalnie wykonaną instalacją i zrobioną legalizacją w 2h i gwarancją poprawności liczenia taksometru.

Moim ulubionym argumentem dla osób pytających "czemu tak drogo, przecież to tylko kable wrzucić?":
- Jakby pan zarabiał na życie wbijając gwoździe, to by pan kupił najtańszy młotek,
  • Odpowiedz
@wezsepigulke: zawsze się psuje w piątek wieczorem. Dlatego w soboty od 9-13 otwarte.
Najbardziej mi się podobają oburzeni taksówkarze w poniedziałek o 7 rano, jak to jest, że nie mamy 24/7. A jak się ich pytam: "a zapłaciłby pan za 24/7?", to święte oburzenie: "jak to płacić! ja mam tutaj serwis!" (radiowy, 3 lata temu ;) )
  • Odpowiedz
@majzok: Gania się na taxi za kazdym groszem zeby zwiazac koniec z koncem. Rozumiem, bo tez tak ganialem i gunwo z tego mialem. Taksowek za duzo, stawki za km glodowe i jeszcze Ubery kradnooo!!!! ;)
  • Odpowiedz
@majzok Bo i ma #!$%@?, jakbym chcial to bym jeździł takim fake taxi bez DG, ryzyko wtopy minimalne. Kasa fiskalna (uzywana) i takso z allegro uzywane, przestawic w serwisie K i wiooo. I tak tych paragonow prawie nikt nie bierze, a w nocy skarbowka spi. Jak ITD zaczyna akcje taxi to cale miasto o tym wie w ciagu godziny max.
  • Odpowiedz