[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki, pocieszcie (╯︵╰,)

Byłem trochę czasu z fajnym różowym, ale w którymś momencie zwątpiłem czy to ma sens i powiedziałem żebyśmy zrobili sobie przerwę bo muszę to przemyśleć. Po dwóch tygodniach wątpliwości minęły i mimo że mieliśmy porozmawiać za miesiąc pobiegłem do niej jak stałem. I wiecie co?


#zwiazki #feels #tfwnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dope

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Tasse]

@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro byłeś niezdecydowany to znalazła sobie takiego który był

[m.....x]

@AnonimoweMirkoWyznania: czyli ogólnie #wygryw

[pestis]

@AnonimoweMirkoWyznania: mądra małpa zawsze dwóch gałęzi się trzyma

[OstatnioNarzekajacy]

@AnonimoweMirkoWyznania: dobrze zrobila, co to za #!$%@? moda na robienie sobie przerw? Albo z kims jestes albo nie.

Co przez te dwa tyg zrobiles? Rownie dobrze mogles miedzy spotkaniami to rozkminic, a nie zachowywac sie jak #!$%@?.

[F.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: a na co miała czekać? Robisz jakieś pojwbane akcje rodem z harlekina i się dziwisz.

[U.....a]

@Tasse: święta racja

[b.....t]

mogłeś jej kazać od razu #!$%@?ć nie było by problemu

[piotr-maszkar]

@AnonimoweMirkoWyznania:

[Bonetti]

@OstatnioNarzekajacy: Op myślał, że znajdzie kogoś lepszego, nie udało się, więc pobiegł z podkulonym ogonem

[AnonimoweMirkoWyznania]

Lol: Fajna wolna dziewczyna znalazła sobie kogoś zamiast grzecznie czekać na frajera który nie wie czego chce. No szok i niedowierzanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: dope

[AnonimoweMirkoWyznania]

ŚwiętaProgramistka: I bardzo dobrze. Ja trafiałam na takich niezdecydowanych czasem i ostatecznie wychodziło na to że zmarnowałam swój czas bo i tak nie wyszło. Nie ma co czekać na kogoś kto nie jest ciebie pewien. Życie jest tylko jedno. A jak od początku nie jesteś pewien jej to daj sobie spokój i jej też daj szansę poznać kogoś kto od początku będzie na nią zdecydowany.

Zaakceptował: dope

[dolOfWK6KN]

@AnonimoweMirkoWyznania: A Ty byś czekał na niezdecydowaną czy wolałbyś ułożyć sobie życie? I tak za każdym razem byś czekał, gdyby ona mówiła "zróbmy sobie przerwę, muszę to przemyśleć"?

[kaszkai]

@AnonimoweMirkoWyznania: Wszyscy jednoznacznie ganią autora, ale nikt nie pomyśli jak to możliwe by po 2 tygodniach być w związku. Przecież to ledwie kilka spotkań jest. Po 2 tygodniach od razu kogoś kochać? Dla mnie LOL. Bardziej to wygląda na foch. "Skoro on ma wątpliwości to sobie kogoś innego szybko zaklepię i mu pokażę, że ktoś inny mnie chce!". A jak jeszcze wcześniej go trzymała w rezerwie to nawet gorzej.

[MadIen]

@kaszkai: co Ty za historie wymyślasz, kto tu pisze, że kogoś kocha? po kilku spotkaniach można już spokojnie określić czy chce się spotykać dalej z daną osobą, czy też woli się użerać z księciem, który każe czekać miesiąc na swoją decyzję.

[kaszkai]

@MadIen: Autor pisze "kogoś sobie znalazła" czyli ja to interpretuję jako coś poważnego. Zwykłe spotykanie się, poznawanie to nie jest dla mnie "znalezienie sobie kogoś".

[wykopowa_ona]

@AnonimoweMirkoWyznania: a po co miała cokolwiek wytrzymywać? Olałeś ją, sam zdecydowałeś się na "przerwę", więc dla niej to był doskonały sygnał ku temu, by się zawijać.

[Dimetox]

@AnonimoweMirkoWyznania ale masz na uwadze, że ten ktoś był już dużo wcześniej, a nie nagle pojawił się z nikąd w ciągu 2 tyg?

[Yssuna]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ale skąd wiesz, że znalazła sobie kogoś innego? Sama Ci to powiedziała, czy widziałeś to? Bo jeśli sama Ci to powiedziała, to równie dobrze mogła Ci wcisnąć kit, żeby sprawdzić czy będziesz walczył.