Wpis z mikrobloga

  • 0
@kipowrot sam mam ten silnik w swojej i bardzo sobie chwale. Daje rade na trasach, malo pali i historie z rozrzadem to juz raczej przeszlosc tego silnika. Jak dla mnie spoko. Zawsze mozna dlubnac bezpiecznie na 220 KM i wtedy jest dobrze z wyzszym momentem.
  • Odpowiedz
@lemansblue: mnie się BMW za bardzo kojarzy z płynnością pracy silnika 6cylindrowego. Diesla też bym takiego kupił, ale fakt 2.0d nie jest jakiś bardzo mułowaty i dużej ilości użytkowników wystarczy, a pali przy delikatnej jeździe naprawdę mało.
  • Odpowiedz
nigdy nie rozumiem ludzi, którzy zamawiają mpakiety, pakiety amg itp do aut, gdzie silnik to padło ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@ScaRRyMaN: xD
auto wtedy zwyczajnie lepiej wygląda, oraz ma dużo dodatkowego wyposażenia. W przypadku Audi S-line jest to np. sportowe zawieszenie, wygodniejsze (subiektywnie) fotele, inna kierownica.
  • Odpowiedz
@lemansblue: no proszę Cię, argument jak u fanboja a nie handlarza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kacc: i to ma być argument dla auta, które jest drogie jako bazowe i nic nie oferuje? "dopłacę 50% wartości bazy dla paru plastików" xD
  • Odpowiedz
  • 5
@ScaRRyMaN skoro tak uwazasz to spoko. Dla mnie BMW to nadmarka ale fanatykiem nie jestem. Moze jestem januszem, ale 100 razy bardziej wolalbym takie BMW F30 niz zwykla i nudna Mazde 6 lub Honde Accord ktore sa bez polotu.
  • Odpowiedz
  • 2
@ScaRRyMaN pakiety sportowe to nie tylko kilka dokladek i naklejek. To tez dedykowane felgi, sportowe fotele, sportowa kierownica i sportowy zawias. I naprawde czuc roznice miedzy zwyklym zawiasem a msportem. Poza tym uwazam, ze fajnie miec wyrozniajacy sie samochod posrod zwyklych beemek bez ksenona nawet.
  • Odpowiedz