Wpis z mikrobloga

@gate-a20: Jak najbardziej się zgadzam, ale widać janusze wiedzą lepiej. Bardzo jestem ciekawa czy pani faktycznie miała wykupione te 3 miejsca żeby rozwalić tam swoje giry. Trzeba umieć zachować się w przestrzeni publicznej, tak jak np. guzik mnie obchodzi czy jakiś janusz trzyma giry w swoim chlewie na stole albo nie spuszcza wody w toalecie, ale w restauracji gir na stół się nie kładzie, a wodę po sobie spuszcza. Choć tak,
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol to jego wina, że kaszle? Nigdy nie jechałeś przeziębiony? XD
Spruta o nic
Jak przeszkadza Ci chrapanie trzeba było podejść do tej osoby i zwrócić jej uwagę, a nie pruć się w internecie
  • Odpowiedz
@Pelelka: XD tak jego wina, bo robił to co 20-35 sekund więc miało prawo mi to przeszkadzać to raz, dwa że ja faktycznie jechałem czasem przeziębiony ale przeziębiony oznacza że czasem się wysmarkam albo lekko kaszlne, a nie jakbym umierał co 30 sekund i wierzgał się w całym busie.

Co do podchodzenia i zwracania uwagi, rozumiesz chyba że jakbym robił rumor w nocy to większość osób które bądź co bądź spały
  • Odpowiedz