[As_Pancerny]

W związku z komentarzem użytkownika Jokker, postanowiłem popełnić taki wpis.

@Jokker: Aha i od razu wyjaśniam, kobiety nie są takie chamskie że odrzucą Cię tylko dlatego że nie umiesz się zachować w łóżku, to nie o to chodzi. One Cię odrzucą z innego powodu: po prostu prawiczek=żadna go nie chciała=coś z nim nie tak=nie wiadomo co bo niby normalny nawet fajny ale jednak żadna go nie chciała=związanie się z nim to ryzyko=lepiej się nie zadawać. Na tej zasadzie to działa i chyba sami rozumiecie:)

Inb4 Nie zamierzam krytykować Twojego punktu widzenia Mirku, tylko wypowiadam się na temat postępowania rozowych.

Ta pierwsza opcja odrzucenia nie jest tak chamska, w porównaniu do tej drugiej. W pierwszej mamy przynajmniej sytuację postawioną prosto z mostu.

PODWÓJNE STANDARDY:

Ten tok myślenia: "prawiczek-> żadna go nie chciała-> coś z nim nie tak-> lepiej się z nim nie zadawać"
jest idealnym przykładem #logikarozowychpaskow i #podwojnestandardy.

Niebieski widząc dziewicę raczej będzie zachwycony możliwością bycia pierwszym dla dziewczyny. Nawet jeśli nie będzie wiedziała jak się zachować, to dla niego będzie to w pewien sposób niewinne i urocze.

Rozowe są okrutne i bezwzględne. One słysząc: "prawiczek", nie pomyślą o tym, że niebieski przykładowo:
- czeka do ślubu
- jako prawiczek też chciałby spotkać dziewicę
- jest katolikiem

Pierwsze co przyjdzie im na myśl to: zwyrol/ dziwak/ zboczeniec/ koleżanki się będą ze mnie śmiały jak będę w związku z prawiczkiem.

Hipergamia motzno.

W ogóle jak wydźwięk słów "dziewica" i "prawiczek". To pierwsze kojarzy się w społeczeństwie z czymś czystym i niewinnym, a to drugie z przegrywem. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

GIEŁDA A RYNEK MATRYMONIALNY:

Pewien Mirek kiedyś porównał mężczyzn i kobiety, do tego co się dzieje na giełdzie. Porównanie nie jest moje, tylko tego Mirka, którego nie pamiętam.

Cena akcji- wartość na rynku matrymonialnym
Wolumen obrotu- ilość partnerek/ ile rozowych się interesuje niebieskim

Nawet jeżeli niebieski jest przystojny, ma pasje, status społeczny (lekarz, informatyk, żołnierz), ogarnięcie życiowe, ale nie jest "dynaminą" i nie ma dookoła niego wianka rozowych/ nie rucha się z każdą laską, to one na niego nawet nie zerkną.

Współczesne kobiety są jest jedną z przyczyn cywilizacji Okcydentu, a mężczyźni mężczyznom zgotowali ten los.

Dlatego też Europę pogrążoną w matriarchacie, gynocentryzmie i feminizmie zalewa agresywna i męska kultura Islamu. I żeby było śmieszniej, to kobiety wyznające wartości feminizmu oddają się w ręce tych "agresywnych i mizoginistycznych świń". Nie różnią się tym samym od tych kobiet, które zdradzały ojczyznę oddając się dobrowolnie Niemcom podczas II wojny światowej. Tamte przynajmniej były karane goleniem na łyso.

MEDIA:

Media kreują obraz niewinnej, czystej, delikatnej i kochającej kobiety w filmach. Romantyczne komedie są przekoloryzowane i pokazują, że nawet typowy Mirek/ Anon/ #przegryw będący całe życie w #tfwnogf może znaleźć swoją "szarą myszkę".

W rzeczywistości to raczej nigdy nie następuje, chyba że wcześniej rozowa zostanie przebolcowana przez Chada, Tyrona i ich kumpli, w szatni.

Generalnie przyczyn należy szukać w chyba najbardziej #!$%@? epoce jaką był Romantyzm. Przez tę #!$%@?ą jak #!$%@? w grotę nestle epokę mamy obecne podejście do kobiet zwane białorycerstwem- czyli #!$%@? szajsu aby zaruchać i skakanie dookoła kobiety jak pies.
Żeby było śmieszniej, od najmłodszych lat ładuje się Nam tę papkę do głowy, przez co przez pewien czas w podświadomości mamy zakodowane, aby przedkładać dobro kobiet nad własne. A najlepsze jest to, że się to Nam podoba xD

CO ROBIĆ W ZWIĄZKU Z ZAISTNIAŁĄ SYTUACJĄ?

Rozwijać się na każdej płaszczyźnie (siłownia, czytanie książek, psychoterapia) DLA SIEBIE, bo roszczeniowe kobiety wyznające obecne zasady hedonizmu, rozwiązłości, feminizmu (a właściwie nie mające żadnych wartości) nie są niczego warte.

Zapraszam do komentowania, a w szczególności białorycerzy i manginy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Jokker]

Dlaczego kobiety narzekają na żołnierzy/ policjantów? Chodzi o nieobecność w domu/ władczość?

@As_Pancerny: Znałem dwie ex-żony żołnierzy to opowiadały dużo o koleżankach też żonach żołnierzy, a dziewczyn policjantów to mnóstwo znam. Każdy żołnierz zdradza non-stop i każdy jest alkoholikiem. Oczywiście mówimy o wyższych stopniach.
Policjanci jeszcze gorzej , ale to raczej oczywista sprawa i raczej każda panna to wie. Od kolegi (!) policjanta wiem, że jak wchodzą na przeszukanie do domu,

[Jokker]

A najlepiej to w ogóle nie chcieć mieć kobiety, wyłączyć desperację. Całkiem sporo pewności siebie to dodaje. Nie boisz się wtedy odrzucenia, a jak się nie boisz to ryzykujesz, a jak ryzykujesz to się uczysz i pokonujesz ten strach.

@nowywinternetach: 100% racji

Ale też znam kobiety które mają takich mężczyzn z którymi NIGDY się nie całowały (chyba że w policzek, cmoknięcie), więc czasami to kwestia okoliczności.

@nowywinternetach: Wierzę. Kwestia potrzeb.

[a.....f]

Znałem dwie ex-żony żołnierzy to opowiadały dużo o koleżankach też żonach żołnierzy, a dziewczyn policjantów to mnóstwo znam. Każdy żołnierz zdradza non-stop i każdy jest alkoholikiem.

@Jokker: to akurat oznacza, że oni mają związki i kobiety ich pragną.
Czyli tak naprawdę to komplement.
ex-żony informatyków sobie takich rzeczy nie mogą opowiadać bo informatyk rzadko kiedy ma zonę

[Jokker]

to akurat oznacza, że oni mają związki i kobiety ich pragną.

Czyli tak naprawdę to komplement.

@aardwolf: Patrząc w ten sposób - tak.
Informatycy nie zdradzają bo nie mają kogo, a jeśli mają - to nie mają z kim ;)

[a.....f]

A najlepiej to w ogóle nie chcieć mieć kobiety, wyłączyć desperację. Całkiem sporo pewności siebie to dodaje. Nie boisz się wtedy odrzucenia, a jak się nie boisz to ryzykujesz, a jak ryzykujesz to się uczysz i pokonujesz ten strach.

@nowywinternetach: 100% racji

@Jokker: to akurat mój obecny stan.
Przestałem wierzyć, że cokolwiek może się udać więc praktycznie przestałem wychodzić z domu i nawet gdyby jakims cudem zdarzyłby mi się jakiś

[Jokker]

@aardwolf: Ale to nie chodzi o to by nie wychodzić z domu:) Chodzi o to, by nie mieć ciśnienia i despercji i nie potrzebować kobiety na siłę, ale nadal z nimi rozmawiać i je poznawać (ale nie brać nr tel). Po prostu nabierać doświadczenia z kobietami w rozmowach itp.

[GrumpyTheCat]

@As_Pancerny: Nie, nie jestem. Na pewno jest wiele kobiet, które mają na ten temat takie samo zdanie jak ja.

[a.....f]

Chodzi o to, by nie mieć ciśnienia i despercji i nie potrzebować kobiety na siłę, ale nadal z nimi rozmawiać i je poznawać (ale nie brać nr tel)

@Jokker: po co?
Jak nie chce kupić samochodu to nie gadam z dilerami i nie czytam ogłoszeń.

[a.....f]

takie są realia związku z policjantem/żołnierzem - takie zawody że zmieniają psychikę

@Jokker: bycie informatykiem tez zmienia psychikę.
Dowiadujesz się codziennie że jesteś śmieciem, wyrzutkiem społeczeństwa.
To zmienia psychikę bardzo.

[patrzpan]

@aardwolf Jak w październiku napisałeś a teraz odpisuje to byłeś alternatywą dla kogoś innego

[a.....f]

@patrzpan: teraz nie ma to dla mnie większego znaczenia.
W październiku miałem jeszcze resztki chęci do życia, teraz już nie.

[Eugeniusz_Zua]

bycie informatykiem tez zmienia psychikę.

Dowiadujesz się codziennie że jesteś śmieciem, wyrzutkiem społeczeństwa.

To zmienia psychikę bardzo.

@aardwolf: Pełna zgoda (mirek z it here), przykre, ze teraz byle Sebix czy Karyna nie jest w stanie przetrwac dnia bez wytworow naszej pracy a jako grupa zawodowa jestesmy pogardzani. Rozowe sobie o nas przypominaja sobie o nas gdy zostaja samotnymi matkami badz singielkami 30+ rozpaczliwie szukajacymi bankomatu.

[a.....f]

Rozowe sobie o nas przypominaja sobie o nas gdy zostaja samotnymi matkami badz singielkami 30+ rozpaczliwie szukajacymi bankomatu.

@Eugeniusz_Zua: no właśnie nie, nie przypominają sobie nigdy

[Eugeniusz_Zua]

@aardwolf: Wiem co mowie, sam ostatnio jestem w swojej pracy obiektem zainteresowania kilku takich panien okolo 30 lvl, wczesniej cale zycie zero atencji ze strony rozowych bo lataly za lobuzami. Przy czym to wszystko wynik tylko tego, ze dobrze zarabiam. Jedna po pijaku nawet sie wygadala, ze jestem dobra partia po dobrze zarabiam i jestem ogarniety zawodowo, tylko no niestety nie jestem lobuzem co jest dla niej wada - ewentualny zwiazek

[Eugeniusz_Zua]

prawiczek=żadna go nie chciała=coś z nim nie tak=nie wiadomo co bo niby normalny nawet fajny ale jednak żadna go nie chciała=związanie się z nim to ryzyko=lepiej się nie zadawać

@Jokker: Kiedys hejtowalem twoje pierwsze konto za pua spam tak teraz sie z toba zgodze. Oczywiscie rozowe na wykopie takie wyjatkowe im by prawiczek nie przeszkadzal, ale no coz, przejrzyj sobie aktywnosc ich kont to sie przekonasz dlaczego musza szukac atencji na

[a.....f]

@Eugeniusz_Zua: to ja miałem odwrotnie, z chwila skończenia studiów i rozpoczęcia pracy skończyło się dla mnie życie erotyczne

[s.....i]

"prawiczek-> żadna go nie chciała-> coś z nim nie tak-> lepiej się z nim nie zadawać

@As_Pancerny: i z tego własnie powodu jakbym miał szukac sobie rózowego to unikałbym dziewic xD

[S.....t]

@As_Pancerny: przecież to wcale tak nie działa xD Jakby tak było to niby skąd się biorą nie-prawicy??? xDDD

[paprok]

Rozwijać się na każdej płaszczyźnie (siłownia, czytanie książek, psychoterapia) DLA SIEBIE,

@As_Pancerny: MGTOW ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Czerwony_Krokodyl]

@As_Pancerny musisz mieć smutne życie