Wpis z mikrobloga

@svimes: Bo Starorobociański tak mocno z boku jest jednak. W zeszłym roku w wakacje spotkałem więcej kozic niż gąsiorów na szlaku - ludzie pojawili się dopiero jak schodziłem na Iwaniacką Przełęcz.

W niedzielę byłem pod Kasprowym - to samo; jeszcze na Świnickiej Przełęczy pusto , na Kasprowym tłum i słitfocie z kolejką.
  • Odpowiedz
nie można na przełaj?


@rafion: nie bardzo sie da no chyba ze jestes alpinista ze sprzetem do wspinaczki, ale to i tak odpada bo kamienie spadalyby na januszy i grazyny odglos ich pekajacych z bolu dupsk moglby wywolac lawine
  • Odpowiedz
@Pani_Asia: Masakra. Gryzie mi się to z samą ideą wędrówki po górach. Gdzie tu poczucie jakiejś jedności z przyrodą, jak z tyłu już niektórzy pewnie sapią i stękają. Jak chce kolejki to idę do biedronki.
  • Odpowiedz
@Pani_Asia: polacy robacy to jednak uwielbiają te kolejki jak za komuny, gdzie kolejka tam ich ciągnie xD Lecisz na wakacje samolotem i boarding za 40 minut? #!$%@? ustawię się w kolejce, wejdę pierwszy do samolotu xD (a najlepszy wzrok puszczają jak ktoś ma priority boarding i przechodzi obok nich, jakby mieli #!$%@?ć). Idę w góry się zrelaksować? E no, nudy, na szczęście kolejka w drodze na szczyt, to sobie można postać
  • Odpowiedz