[ShortyLookMean]

Trzymajcie za mnie kciuki. Zamiast w mojej kopii usunąłem tabelę w bazie klienta. Oczywiście nie powinienem mieć takich uprawnień, ale były mi przydzielone. Jak zadzwoniłem spytać o to czy przywrócą backup to usłyszałem "A skądże. Nie ma żadnych backupów". Czuję, że będę sławny.
#truestory #bazydanych #sql

[venomik]

@ShortyLookMean: Patrz pozytywnie! Dzięki Tobie klient nauczy się robić backupy! A Twoja firma zarzadzać uprawnieniami dla nieogarniętych pracowników :P

[tapek]

@ShortyLookMean: widocznie nic ważnego. Nie przejmuj się :-)

[darthbob]

@ShortyLookMean: O Panie, daj znać czy duży dym był.

[Nartenlener]

@ShortyLookMean: Skoro tabela nie była spięta z innymi mechanizmami (FK, PK, procedury, funkcję) to nie była potrzebna.

[ShortyLookMean]

@Nartenlener: @tapek: Takie nic ważnego, że facet spanikował jak powiedziałem, że prawdopodobnie wszystko przepadło. Oczywiście kluczy w ich bazie nie było żadnych. Jedyna procedura to przeliczająca daty na big int i odwrotnie.
I to wszystko w firmie S.A. z prawie 500 mln kapitału zakładowego.

[Dionizja]

@ShortyLookMean: kolega kiedyś dropnął całą bazę i żyje, ba dalej pracuje. Klient (wielka firma) od tego dnia zaczą robić kopie zapasowe. ( ͡° ͜ʖ ͡°). Będzie dobrze.

[Nartenlener]

@ShortyLookMean: Jeśli firma S.A ma tak skonstruowaną bazę jak mówisz i nie robi co najmniej backupów to weź to zgłoś do proboszcza, bo może jesteś świadkiem cudu, że to jeszcze nie jebło :)

Choć z drugiej strony nie napisałeś czy to produkcja, dev czy inna testowa, więc zastanawiam się czy to nie bajt :P

[Decretis]

@ShortyLookMean: Przywróć tabelę ze swojej kopii (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[goferek]

@ShortyLookMean:

[ShortyLookMean]

@venomik: @Rave77: @tapek: @darthbob: @Nartenlener: @Decretis: @goferek:
Właśnie rozmawiałem z facetem, który się tym opiekował. "To był taki zapomniany PC, który stał pod biurkiem. Baza postawiona tak dawno, że nie wiadomo kiedy i przez kogo. Miała być przenoszona na normalny serwer w pierwszym kwartale, ale zabrakło środków i wolnego czasu. Pan nie ma pojęcia co Pan uczynił. Ja jutro składam wypowiedzenie. A sprawa pewnie skończy

[mlglegitnoscopez]

@ShortyLookMean: była już chyba taka sprawa na reddicie, gdzie gość dostał w pierwszym dniu manuala jak postawić sobie lokalną kopię bazy. Sęk w tym, że w manualu były podane (działające xD) pasy do konta admina z uprawnieniami do zapisu i gość zamiast podmienić je na swoje to użył tych podanych xD baze #!$%@?ło, typa z firmy też #!$%@?, backupy oczywiście nieistniejące. Nic mu chyba nie zrobili.

Mam nadzieję mireczku, że na

[ShortyLookMean]

@Nartenlener: To nie ta branża. Tu nikt nie ma kilku baz. Wszystko jest produkcyjne. Facet mówi, że większość wskaźników dla firmy była brana stamtąd. A podejrzewam, że dla zeszłego miesiąca jeszcze nie powstały i będzie lipa.

[Lorne]

@ShortyLookMean: a testujecie na produkcji zeby bylo szybciej? :D

[ultimatebadass]

To był taki zapomniany PC, który stał pod biurkiem.

@ShortyLookMean: ech.... klasyk polskiego IT jak widać nie tylko w Januszpolach stosowany

[Godziu73]

@ShortyLookMean: dezerter

[kipowrot]

@ShortyLookMean oj tam kto nigdy czegoś nie zrobił, ja się na przykład nauczyłem kiedyś na produkcji, że Drop&Create działa trochę inaczej na tabeli niż na widoku (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Kubsix]

@ShortyLookMean: próbowałeś wyciągnąć dane 'as of timestamp' i ponownie je zainsertowac?

[B.....0]

@ShortyLookMean: "Kto produkcji nie #!$%@?, ten nie zazna szczęścia w niebie.". Przy okazji, jaka baza danych? Zależy jak skonfigurowany Oracle ale można zrobić "select DROPNIETATABELA from dbarecyclebin;"

[rudelusterko]

@ShortyLookMean wołaj kolego co się podzieje

[brtk122]

@ShortyLookMean: wolaj

[qjot]

@ShortyLookMean nie wierzę, że to może być prawda

[pokey]

@ShortyLookMean: @ShortyLookMean: @venomik: @Nartenlener: czy ktos moze przetłumaczyć co sie stało? Co to za dane? Do czego potrzebne? Co Murek #!$%@?? Taka wersje dla laika

[v.....s]

@ShortyLookMean ile zarabiasz?

[Godziu73]

@veteranus: raczej ile zarabiał xD

[xetrov]

To był taki zapomniany PC, który stał pod biurkiem. Baza postawiona tak dawno, że nie wiadomo kiedy i przez kogo. Miała być przenoszona na normalny serwer w pierwszym kwartale, ale zabrakło środków i wolnego czasu. Pan nie ma pojęcia co Pan uczynił. Ja jutro składam wypowiedzenie. A sprawa pewnie skończy się w sądzie, ale na to ani ja, ani Pan nie ma wpływu

@ShortyLookMean: ta ( ͡° ͜ʖ ͡

[SuperMaslo]

@ShortyLookMean umowa o pracę czy b2b?

[ShortyLookMean]

@pokey: Jest sobie fabryczka. Skrzętnie gromadzi swoje dane. Tutaj z 10 lat. Ile wyprodukowali, ile ich to kosztowało, co się najczęściej psuło itp. A potem wchodzę ja, cały na biało, i im to usuwam.
To któraś baza, z której u nich korzystałem. Przy wcześniejszych wszystko poszło tak jak planowałem (a tam podobno były backupy), a tutaj niekoniecznie.

[ShortyLookMean]

@SuperMaslo: zgadnij, skoro się przejmuję.

[SuperMaslo]

@ShortyLookMean czyli b2b ehh chłopie spróbuj to jakoś odzyskać albo sprawdź czy dane nie były migrowane. W najgorszym wypadku poszukaj dobrego prawnika...

[SuperMaslo]

@ShortyLookMean btw skoro mówisz że były robione raporty z tej tabeli to spróbuj je przepisać na skrypt.

[MadIen]

@ShortyLookMean: posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : ShortyLookMean. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie

[ShortyLookMean]

@SuperMaslo: Niestety dane nie były nijak migrowane. Powstał jakiś tam system, który potem był rozszerzany o następne dane. I ponieważ działał to nikt go nie ruszał. Dane regularnie się uzupełniały, ktoś je od czasu do czasu przejrzał i zrobił z nich raport. Sięgnięcie po raporty to jedno z rozwiązań, które proponowałem. Ale usłyszałem, że odpowiedź dostanę jak przedyskutują sprawę w większym gronie.

[ni-hu-ja]

@ShortyLookMean: masz plusa i wołaj jął się sprawa rozwija

[ShortyLookMean]

@SuperMaslo: Aha. I ta baza działa dalej, bo systemu nie można zatrzymać (koszty przestoju są dużo większe niż zgromadzonych danych). Więc stare dane, które można by próbować odzyskiwać z plików są właśnie nadpisywane następnymi.

[Godziu73]

@ShortyLookMean: a #!$%@? ci tam zrobią

[Mrs_Agnes]

@ShortyLookMean: uu, ostro profesjonalnie :) nie przejmuj się, coś mi się wydaje, że to będzie nie tylko Twój problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

przy okazji przypomniała mi się anegdotka opowiadana przez kolegę z IT w mojej firmie, w której to co noc zapuszczano duże przetwarzenie żeby do rana było gotowe, niestety ciągle coś o podobnej godzinie wywalało. W końcu okazało się, że to sprzątaczka wieczorem odłączała komputer,

[Migfirefox]

przy okazji przypomniała mi się anegdotka opowiadana przez kolegę z IT w mojej firmie, w której to co noc zapuszczano duże przetwarzenie żeby do rana było gotowe, niestety ciągle coś o podobnej godzinie wywalało. W końcu okazało się, że to sprzątaczka wieczorem odłączała komputer, bo podłączała odkurzacz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Mrs_Agnes: Fajna legenda. Chyba w każdej firmie IT jest obecna ta sprzątaczka :)

[Mrs_Agnes]

@Migfirefox: oczywiście, jak się okazuje, ponadczasowa pasta (ʘ‿ʘ)

[Migfirefox]

@Mrs_Agnes: To jeszcze za czasów świetności bash.org.pl było stare.

[Majku_]

@ShortyLookMean: z tego co piszesz, to tylko uruchomiłeś lawinę i głowy polecą. Także na pocieszenie, marne pocieszenie... nie będziesz sam. W zasadzie to nawet nie twoja wina, bo ktoś dał Ci bezprawnie uprawnienia, ktoś inny nie zrobił kopii, ktoś inny jeszcze mocno zaniedbał. A Ty te wszystkie zaniedbania zebrałeś do kupy. Nie daj się! ;)

[panopticon]

@ShortyLookMean: nie martw sie, kto nie jebnal dropa bazy u klienta te nie wie co to znaczy "praca w IT" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....k]

@ShortyLookMean powiedzmy ze zarządzam ludźmi, jeśli taka rzecz by się zdarzyła to uznałbym ze zawiódł proces. A za procesy jestem ja/archtekt odpowiedzialny. Inna sprawa ze być może politycznie będzie wypadało kogoś zwolnić.

[Tison]

@ShortyLookMean: Plus i wołaj Mireczku! :)

[wacek_1984]

@ShortyLookMean: kiedyś pomyliłem dyski i zaorałem dysk dyrektora finansowego jednej firmy, było wesoło, w ciągu 20minut okazało się że 90% pracowników mobilnych (tych z lapkami) mimo zapisów w umowach nie robiło backupu, poleciało kilka głów, moja została i miała się tam dobrze ;]

[wpiot]

@ShortyLookMean trzymam kciuki, ja właśnie zmieniłem pracę po tym jak w poprzedniej przez 3 lata na produkcji nikt nie pomyślał o backupach, a co dopiero testach DR, stwierdziłem, ze 3 lata to kuszenie losu, a sam tych backupow nie zrobię bez dostępu.

wolaj co wyjdzie, jak masz jakiekolwiek notatki, maile w ktorych chciałeś robić backup, prosiles o cos takiego to zrób taką listę

[P.....u]

@ShortyLookMean:

hahahahaha, janusze biznesu i brak backupow. #!$%@? was po calosci.