Wpis z mikrobloga

To tego, wczoraj prawilnie filtrowaliśmy z niebieskim przez pończoszkę (chmiel odfiltrowywaliśmy po chłodzeniu) i poszło nam oczko, akurat przy końcówce, tylko jakiś diabelnie szybki refleks uchronił gotową warkę przed ponowną filtracją. Tak więc ostrzegam, sprawdzajcie pończoszki, żeby nie było faux pas, a my od teraz będziemy przynajmniej przez dwie filtrować.
#piwowarstwo
  • 11
@StaryZdzich: Ja filtrowałem przez sito wyłożone kilkoma warstwami gazy. Łychę kładłem na fermentor i sito kładłem tak żeby się opierało o tą łyżkę i krawędź wiadra, wężykiem lałem na to z góry, dobrze się filtrowało i przy okazji napowietrzało.
@tenportaltodno: fabułę na porno związane z tym tagiem już dawno mam wymyśloną, tylko nie wiem gdzie znajdę aktora podobnego do Tomka K.
@Goglez: różne metody już mam za sobą - nawet kiedyś kupiliśmy taki lejek ze skręconymi rowkami i specjalną "szmatę" do niego, ale jakoś nie umieliśmy go używać. chyba najlepiej nam idzie przez ten lejek właśnie i pończoszkę, w sumie to skuszę się przy następnej warce na metodę z
@StaryZdzich: Ten twardy zmywak odcinam, na środku krótszego brzegu robię otwór na szerokość wężyka na ~3/4+ długości gąbki (wtedy bardzo ładnie wysysa brzeczkę z chmielin i praktycznie nie ma co odzyskiwać). Gąbkę sugeruję tą grubszą a nie najtańszą. Wężyk wciskasz prawie do końca otworu, ale tak żeby ze 2-3mm luzu tam zostały, bo wtedy przesącza Ci się przez praktycznie całą gąbkę a nie tylko przez spód i znacznie szybciej leci. Na
Pobierz Nivele - @StaryZdzich: Ten twardy zmywak odcinam, na środku krótszego brzegu robię ot...
źródło: comment_6SLN4OAM6F8bfvZoLjazhHlkmfZpAjJg.jpg