Wpis z mikrobloga

Mirki,
Taka sytuacja z #allegro. Wystawiłem na sprzedaż używaną sofę, licytacja od 1 zł, bez ceny minimalnej (nawet to wyszczególniłem w tytule). Przyszedł do mnie mail, że złożona została oferta, ale.. na kup teraz. I wtedy się zorientowałem, że ja popełniłem błąd przy wystawianiu i zaznaczyłem "kup teraz" zamiast "licytacja" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Ewidentnie mój błąd.

Od razu napisałem do kupującej, że to była pomyłka i zaproponowałem rekompensatę za ewentualny kłopot - choć mam świadomość tego, że umowa jest wiążąca. Na szczęście tu mowa o sofie, która jest warta kilkaset zł, a nie coś mega drogiego. Ale z ciekawości rozeznałem temat (bo swego czasu były słynne sprzedaże samochodów za złotówkę) i okazuje się, że Kodeks Cywilny (a konkretnie art. 84) uwzględnia coś takiego jak oczywisty błąd - czyli np. cena znacząco niższa (znacząco, czyli np. kilkaset razy niższa).

Przykłady:
http://www.eporady24.pl/bledne_okreslenie_ceny_na_allegro,pytania,17,82,8336.html
http://www.eporady24.pl/sprzedaz_samochodu_na_allegro_za_97_zl_cena_1000_krotnie_nizsza_od_wartosci_rynkowej,pytania,17,82,2675.html

Kupująca jest całkowicie odporna na argumenty "ludzkie" (dosłownie kilka minut po złożeniu oferty ją poinformowałem o sytuacji) jak i "prawne" (przytoczyłem powyższe informacje).
Oczywiście jak będzie uparta to może składać pozew, choć wydaje się to trochę śmieszne przy przedmiocie sporu (bo warty jest 1 zł, a jeżeli ona stwierdzi, że jest warty więcej to sama sobie zaprzeczy). Szkoda też mojego i jej czasu (nie wspominając o kosztach).

Wystawiając aukcję miałem świadomość, że cena końcowa może być niska, choć dwójka znajomych się o sofę pytała to powiedziałem, żeby po prostu złożyli ofertę w aukcji. Jakby faktycznie to była jedyna oferta w licytacji to nie miałbym żadnego problemu z finalizacją transakcji.
Nie była to też żadna ściema z mojej strony typu #januszebiznesu - serio, źle wybrane pole przy tworzeniu aukcji (a kilka przedmiotów wcześniej sprzedawałem jako "kup teraz").

Macie jakieś doświadczenia w temacie? Oczywiście mogę odpuścić i olać temat, ale bardzo roszczeniowe podejście pani mnie zniesmaczyło :/ Szczególnie, że sam byłem nie raz po drugiej stronie i zawsze szedłem sprzedającym na rękę. Tu niestety karma nie wróciła :P

#handel #zakupy #prawo #kiciochpyta
meetom - Mirki,
Taka sytuacja z #allegro. Wystawiłem na sprzedaż używaną sofę, licyt...

źródło: comment_jQHUI4519xod17APwX2PlrsL0fcEV6of.jpg

Pobierz
  • 16
@rdy: To było kup teraz. Aukcja się już zakończyła, nie bardzo gdzie mam to zaznaczyć. Poza tym - nic się nie #!$%@?ło, wprost przyznałem się do błędu.
  • 1
@meetom na pewno żadnych akcji w rodzaju "sofa się zepsuła, sorry, koniec tematu", bo a) to januszowe b) nie zwalnia Cię z odpowiedzialnosci za zawartą umowę. Może zadzwoń do allegro i zapytaj o radę, czy coś?
@Lelkomtu: Szukam niejanuszowego.
Skrajna opcja to ja się upieram przy swoim (że to błąd w myśl art. tego i tego), a kupująca może składać pozew, co wg mnie jest jakąś chorą opcją, ale jestem sobie w stanie wyobrazić.
Szukam jakiegoś bardziej "normalnego" rozwiązania ;)
@meetom napisz oświadczenie powołując się na błąd, życz kupujacej powodzenia i zapomnij.

Jak coś jeszcze będzie się pruła, to życz jej powodzenia a maila dodaj do spamlisty.
Możesz poradzić jej wizytę u prawnika. Taki akt zemsty i dołożenia jej kosztów.
Każdy prawnik popuka jej się w glowe.