Wpis z mikrobloga

Jakim cudem oni tak poprowadzili scenariusz, że ja, idealistka, miłośniczka dobra, fantastyki i smoków, trzymałam kciuki żeby danka spadła i głupi ryj sobie rozwaliła... Smoki też niech giną, co to za ułatwienia cały czas :/ Otworzę szampana, kiedy wszyscy zginą i zwyciężą Inni, #!$%@? sroka może zostać zeżarta przez Viseriona pierwsza, przy Joffrey'u mogłam chociaż oglądać kompilację plaskaczy a tego nawiedzonego zboczeńca traktują jak złotą krowę :/ W ogóle to niech Brienne połączy się miłością z Tormundem, Jamie z Bronnem, sir Jorah też może przeżyć, niech Inni ich pozmieniają i mogą żyć długo i szczęśliwie. Reszta niech ginie, najlepiej z ręki Aryi, którą na końcu zje wilkor () Martin, co żeś ze mną zrobił, wyrastam na dobrą uczennicę...

Hyhyhyhyhy, puściłam sobie Krwawe Gody, hyhyhy (Robb to idiota sezonu, zabił cały ród prawie i stracił Północ przez uniesienia serca podczas wojny, robił sobie co chciał to ma teraz, debil)
#got #graotron
  • 23
@Florent no ja nie wiem, skoro teraz jak ktoś mnie wkurzy to macham na niego ręką i wyobrażam sobie możliwe śmierci - przy aktualnym poziomie uwielbienia montażystow do obrzydlistwa, czekam na zabicie przez spadającą kupę smoka, spiewaliby o tym w pieśniach, wyobraź sobie cersei stojącą na balkonie i popijającą winko... ()
@Nynek no dobra, mogę się odczepić, ale niech ich matka ginie, niech je bierze nocny król albo, oooo, latający karzeł - to też by było piękne.

W ogóle naczytałam się szalonych teorii i teraz mam głupie pomysły
@lunaria: Najlepiej by Smoki zjadły wszystkich i rządziły tą kupą gnoju zwaną Westeros, ewentualnie w końcu jakaś republika zza morza postanowiła skorzystać z okazji i podbić ich, zawsze dodatkowi niewolnicy