Wpis z mikrobloga

Czesc
czy znacie jakies fajne dostawczaki zeby mozna bylo je uzytkowac na kat.B i tez do normalnej jazdy to znaczy zeby sie to jakos zbieralo i bylo wygodne w prowadzeniu. Spodobal mi sie Citroen Jumpy, ma fajne wyposazenie i cenowo nawet przyzwoicie wyglada. Ale moze znacie inne ciekawe modele innych marek i macie jakies doswiadczenia.

#motoryzacja #pytanie #samochody #kiciochpyta #leasing #transport #firma
TheArt - Czesc
czy znacie jakies fajne dostawczaki zeby mozna bylo je uzytkowac na k...

źródło: comment_Z3wQqT4GoTjE593pQ1IhY8iYiKAlKb7S.jpg

Pobierz
  • 25
@TheArt dacia dokker to szajs który nie przejedzie 100k bezawaryjnie. Jakość wykonania beznadziejna, plastiki wszędzie i w dodatku skrzypią Takie elementarne rzeczy jak centralny zamek czy klima czy nawet radio (!!!) nie są w standardzie i trzeba dopłacić. Silnik paliwożerny, około 8-9l w mieście. #!$%@? skrętność - łatwiej zawrocisz 7 metrowym busem niż tym gównem. Słaba ergonomia wnętrza. Jedyne plusy to całkiem sensowna ładowność (w wersji dwuosobowej około tony) i że tanie
@TheArt: Fiat scudo, citroen junoy i peugeot jakistam to to samo. Jechalem jumpy tym ze zdjecia i super fajne. Jedzie prawie jak osobowka, a na pace duzo miejsca. Jeszcze renault trafic jest podobny.
@sultanomariano: Jeżdżę Dokkerem, fakt wykończenie to nie jest górna półka ale da się znieść. Jeszcze się nie zdarzyło aby inny kierowca/właściciel Dokkera w jakiś sposób narzekał na nie- a mają w większości nalatane więcej jak 100k km. Co do silnika, fakt, lubi wypić- u mnie przy trasach 100% miasto wychodzi ok. 7 litrów.
@kloner11: no to z silnikiem zwracam honor. Mnie osobiście jako osobie, która dużo dokkerem manewruje w ciasnych, wąskich uliczkach i parkingach podziemnych najbardziej denerwuje to, że skręca się nią i parkuje jak polonezem. Autami o wiele większymi potrafię zaparkować na raz, a Dokkerem czasami muszę kręcić na trzy albo i więcej razy.
No i z tym spalaniem, jak na takie niezbyt mocne silniki i masę porównywaną do przeciętnej osobówki - to
@sultanomariano: a dieslem jeździsz? Manewrowanie jest delikatnie utrudnione, tylna oś na samym końcu budy i stąd się bierze oporność w manewrowaniu- ale jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby gdzieś nie wjechać :D Silniki z osobówek, z większą budą to i się męczą. Na ciężko jeździsz?
@kloner11: benzyniaka mam, najtańszą wersję, pracuję u hardego janusza. jeżdżę różnie, raczej rzadko mam więcej jak 200-300kg towaru, z tym że zajmuje on na ogół sporo miejsca.
Jeżeli chodzi o wjezdżanie, no to ja też wjadę nia w prawie każde miejsce, ale ile przy tym trzeba się nakręcić, to głowa mała. A taki sprinter to w miejscu się kręci ;)