Aktywne Wpisy
blvckie +2391
To co widzicie na zdjęciu to kombajn - zwróćcie uwagę na ten element z przodu - to tzw. HEDER. Zapamiętajcie tę nazwę - za poruszanie się po drodze publicznej z zapiętym HEDEREM mandat wynosi do 5 tys. zł. Heder na drodze publicznej może być transportowany tylko na wózku za kombajnem.
Latem podczas żniw, kulturalnie robimy zdjęcie albo film i zgłaszamy gdzie trzeba. Niejednokrotnie już w poprzednich latach na wsi w okresie letnim
Latem podczas żniw, kulturalnie robimy zdjęcie albo film i zgłaszamy gdzie trzeba. Niejednokrotnie już w poprzednich latach na wsi w okresie letnim
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
- Pierwsza babka maniaczka telefonowania. Przez maila potrafi się tylko umówić na rozmowę telefoniczną. 'Nieee, bo ja muszę wprowadzić pana w szczegóły itp.' Jakie #!$%@? szczegóły?! Podaj mi € i co będę robił, to są interesujące szczegóły.
- Druga firma wysyła mi 20 maili dziennie z ofertami. Dzwonią do mnie o 7:00 rano i wysyłają oferty na front-end developera, chociaż pracuję 6 lat ze Springiem... Nawet we Wronkach mnie tak wcześnie nie budzili. Myślę żeby zatrudnić kogoś do dzwonienia do nich o 6:00.
- Inna babka na rozmowie:
Ma pan jakieś projekty na GitHubie?
Na GitHubie jest moje doświadczenie i ile trzeba mi zapłacić.
Aa, czyli nie programuje pan z pasji tylko stricte zarobkowo?
brakslow.jpg
Kiedyś wysłałem jakiemuś rekruterowi maila, że umiem napisać bota, który będzie wykonywał jego pracę lepiej niż on sam, bo jemu nawet nie chciało się przeczytać mojego całego profilu na linkedinie. Zaczynam myśleć, że to może być niezły biznes.
#rekrutacja #it #hr #programista15k
@Hatespinner: satysfakcja z pracy Ci nie wystarczy, jeszcze byś pieniądze chciał?
@Hatespinner: To jest wbrew pozorom bardzo rozsądne pytanie. Pasjonaci są z reguły lepsi, bardziej zmotywowani, szybciej łapią nowe rzeczy i szybciej idą po szczeblach kariery niż Ci którzy na studia informatyczne poszli "bo będzie kasa", programują ale tak na prawdę praca ich wkurza i męczy. Dlatego by ściągnąć takiego pasjonata często warto wyłożyć więcej kasy bo to się po prostu zwróci.
Miałem wielu i takich i takich ludzi w moich firmach. W teorii może najwięcej czytali o nowych technologiach, robili jakieś tam projekty w domu, ale to jest jak z koszykówką. Możesz trenować ile chcesz a i tak nie prześcigniesz kogoś kto ma
@Hatespinner: Ciekawie ile ona rekrutuje w wolnym czasie dla pasji.
@Hatespinner: O to to to
@Hatespinner: Własne doświadczenie.
To też może być prawdą, ale jeżeli delikwent nie jest jeszcze wypalony to to w zasadzie nie problem... Co do "utalentowania" to.. znowu.. z moich obserwacji wynika, że pasja najczęściej (choć nie zawsze) idzie w parze z talentami z nią związanymi. Właściwie to chyba tylko raz spotkałem się z pasjonatem którego można było
@maniac777: No to z kolei z mojego doświadczenia, wynika tak jak napisałem, że najlepszymi solution architectami, senior developerami i ogólnie prawdziwymi mózgami w temacie a nie zwykłymi myszotłukami, byli ludzie którzy po pracy mieli wywalone na kodzenie. Rozwojowo stali na tym samym poziomie, bo można to robić w
Komentarz usunięty przez moderatora
@czupek: Ja pamiętam jak mieliśmy w firmie takiego seniora (ale wiekowo a nie skillowo), co się chwalił czego on tam nie potrafi. Codziennie jakieś nowinki technologiczne, 'jakby w tym projekcie był ten framework to #!$%@?, cały świat by tego używał'.
Robiliśmy akurat wtedy appkę mobilną dla Samsunga. Dali ją temu
@ja_z_internetu: Porywałem dzieci dla okupu, ale rodzice nie chcieli płacić. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ja ostatnio doszedłem do wniosku z moim team lederem, że optymalizacja istniejących rozwiązań to jest to co historycznie mi zawsze wychodziło najlepiej. Powinni wymyśleć jakieś stanowisko dedykowane tylko pod to.