Wpis z mikrobloga

@Wilkudemoner: Nie jest prawem mordowanie przeciwników w wojnie domowej, która się jeszcze nie skończyła tylko dlatego że nie uznają zwierzchnictwa jakiejś tlenionej panienki za morza, która się dała przedmuchać dwumetrowej kozie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A palenie kogoś żywcem to słaba forma egzekucji. Jej ojciec miał w zwyczaju palić ojców i synów razem, źle się to dla niego skończyło.
@Florent: Ok, ale kwestia jest taka że:
a) przegrali bitwe i byli na jej łasce
b) nie zostali straceni odrazu, poprosila o to by uznali ja za królową

Nie tylko jej ojciec, to długa tradycja, Aegon zreszta tez rozwiazywal spory szybko. Nie mozesz pozwolic by ktos z toba walczyl a potem wypial sie i uszlo mu to na sucho, zginelo 2 ludzi a mozliwe ze przez to zostanie oszczedzonych sporo zyc.