Wpis z mikrobloga

@harry-potter: tak po prawdzie, to tylko lisek, jeden z misiów i zielona piłka nie są ze złodziejki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chwilę temu ukradła jeszcze kapcia Mamie i w drodze po drugiego spotkały się obie, jeszcze chciała tego drugiego z nogi ukraść.
Złote dziecko, czeka nas słodki okres xD
@SillySweet: jeszcze nie, ale uczę ją tego i docelowo będzie część dnia spędzała w zamknięciu lub z ograniczeniem do jednego pomieszczenia. Klatka to nic złego pod dwoma warunkami - została odpowiednio wprowadzona, tak, że pies ją lubi, a drugie, to zamykanie psa tylko wtedy, kiedy zostaje sam. I nie mam tu na myśli 10-12 godzin, bo jeśli pies tyle w ogóle sam musi spędzić, czy klatka jest czy jej nie ma,
@Blaskun: to jest pies Ty zwyrolu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Gothagami: fajnie to będzie jak mi się ją uda nauczyć, bo teraz noce przesypia, skarby do niej znosi, je w niej, ale niekoniecznie chce być w niej zamykana. No ale to jeszcze ma niecałe trzy tygodnie na naukę, więc szanse są ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@matra: Już i tak jest super :)

Zamykaj ją codziennie na jakiś czas i codziennie wydłużaj ten czas :)

Ja np swojego psa nauczyłam wchodzenia do kojca, kiedy wyjeżdżam do pracy i mu po kojcu rozsypuję smakołyki żeby było spoko :)

Będzie skomleć i piszczeć na początku bo to szczeniak jest i innej rady nie ma jak stopniowe przyzwyczajenie i brak reakcji na pisk :)
@Gothagami: tak się staram, ale w domu mam taki harmider, że jest cholernie ciężko. Jak wrócimy do mieszkania, w którym nie będzie innych zwierząt, to będzie łatwiej o naukę. Właśnie wyjęłam z klatki swojego nowego sandała. Byłoby miło gdyby się rozkleiły, to bym je na gwarancję oddała, bo jeden jest trochę ogryziony xD
eh #!$%@? xD