Wpis z mikrobloga

#praca #inzynieria #cnc #plc #pracbaza

mirki. ja nie wiem. to moja pierwsza praca, jestem w niej 2.5 miesiaca. ale coś tu chyba jest nie tak ( ͡º ͜ʖ͡º)

pracuje jako technolog w zakładzie produkcyjnym w strasznie średnio wymagającej branży ( ͡° ͜ʖ ͡°) na razie zajmuje sie pisaniem programow na obrabiarki, plus duzo innych różnych pierdół, ale nie w tym problem. problemem jest miedzy innymi kierownik produkcji. gosc nie ma zadnego wyksztalcenia, nawet technikum nie skonczyl, a rządzi całym zakładem. komunista. opowiadał jak w stanie wojennym pałował ludzi. cham i choleryk. drze ryja na każdego. mnie też już kilka razy opieprzył prakrycznie za nic. no #!$%@? psychol. całymi dniami rysuje coś #!$%@? w cadzie. siwy dziadek, jeden rysunek myknie w 3 dni (a przypominam- srednio wymagajaca branża). nie maja nawet jakiegos serwera z dokumentacja techniczna, kazdy ma co innego, a rysunki wysylaja sobie mailem XD powiedział mi że on nie chce mi mowic co mam robić, sam musze coś ogarnąć (wtf).

na rozmowie kwalifikacyjnej rozmawialem z prezesem. gosc obyty, zna kilka jezykow (jak sie okazalo jako jedyny z calego zakladu), gadalismy tez po angielsku, poza tym skonczyl ta sama uczelnie i ten sam kierunek co ja. pomyslalem sobie bedzie ok. miałem zostać miedzy innymi specjalistą od hartowania, a wepchneli mnie do działu amelinium...
druga sprawa ktora mi sie nie podoba to ewidencjonowanie czasu pracy ( ͡º ͜ʖ͡º) w regulaminie tej firmy jest napisane ze za nadgodziny placa 150% stawki, a za soboty chyba 200%. nikt mi nie liczy nadgodzin, a mam do nich prawo. wiec #!$%@? o 15;00, a wszyscy sie na mnie krzywo patrzą. do tego kierownik mi powiedział "panie kolego, my w soboty tez pracujemy" (wyciąłem wulgaryzmy). bylem z 2x razy, ale nikt mi tego nie doliczył.

jest nas w biurze ośmiu. najmlodszy z zespolu mial 32 lata... (ja mam 23). zakolegowalem sie z nim i mi troche poopowiadal o tym zakladzie. dowiedzialem sie ze nie ma dla nich nadgodzin. sa tylko premie od kierownika (tego komucha). oczywiscie na jego widzi mi sie. wszyscy oczywiscie siedza do wieczora i #!$%@? w soboty. #!$%@? akcja. powiedział mi że moge nic nie robić, byle bym wygladal na zapracowanego to wtedy kierownik to doceni (co.). w ciagu 2 lat na moim stanowisku bylo dwoch pracownikow zaraz po studiach takich jak ja. jeden spieprzył po 4 miesiacach do wiekszego miasta, a drugą wyrzucili ("bo za mało robiła" XD). dostała po 5 miesiacach wypowiedzenie ni z tego ni z owego. dowiedziałem sie że miedzy innymi zle zaprogramowala laser i zmarnowala kilkadziesiat arkuszy blachy + nie zamodelowała i nie stworzyła dokumentacji technicznej takiej skomplikowanej maszyny. a przypominam, dziewczyna od razu po studiach. o budowaniu maszyn tez moge napisac :)
jeden gosc z naszego zespolu zajmuje sie automatyka.. (programuje plc), jest po technikum, nie zna angielskiego, ani zadnego jezyka programowania (a to chyba ważna rzecz przy programowaniu sterowników i calych systemow sterowania...). widze ze niemal caly czas siedzi w tych sterownikach. ostatnio zbudowal piłe sterowana numerycznie... SAM. chyba w rok. pila kosztuje z 20k na rynku. a on musial kupic wszystkie komponenty + ogarnac cala reszte. taniej to na pewno nie wyszło XD a kupiona piła mogła już pracować od roku, miec gwarancje i profesjonalny serwis przez kilka lat.

rozmowa kwalifikacyjna trwała z 3h. prezes powinien doskonale wyczuć jaki ze mnie świeżak.
oni nie za dużo ode mnie wymagają?
jesli chodzi o płace to mam 2.8k netto
podoba mi sie praca. zarobki jako tako jak na pierwsza prace. ale atmosfera w biurze i profesjonalizm firmy to jakiś dramat
planuje zmienic prace w lutym. (jeśli mnie nie wywalą). dobrze zrobie? co myslicie o tym zakładzie? jestem nowy, ale to chyba jakiś cyrk.
  • 25
@Brun0 przygotuj listę rzeczy do usprawnienia wraz z kosztorysem i omówieniem potencjalnych korzyści i przedstaw to prezesowi. W absolutnie najgorszym przypadku zostaniesz olany i możesz dać wypowiedzenie, bo w tej robocie i tak długo nie wytrzymasz. W lepszym przypadku masz szansę ogarnąć ten syf i wspiąć się w hierarchii.
@Brun0: eleganckie pato, a ja myśłałem żę trafiłem na ostrą #!$%@? ale w polsce B nie mogę sobie na więcej pozwolić. Ogólnie zależy od Twojego uznania - czujesz że się rozwijasz i celujesz w tym kierunku to zostań, jak nie to rzucaj to w #!$%@? i nie patrz na konsekwencje lub wyłącz się na tych komunistów i rób to co do tej pory robiłeś do dnia sądu :-) Jak już czujesz
@Brun0: Moim zdaniem dziwna sprawa, że prezes taki ogarnięty a zatrudnia kogoś takiego na kierownika. Na pewno zauważył, że z gościem coś jest nie tak, więc pewnie jakieś „zawiłe” układy lub nepotyzm. 2.8k netto to nie jest źle na początek, szukaj nowej pracy, a w między czasie walcz o swoje.
@r4do5 prezes może ma kilka biznesów i doszedł do wniosku, że skoro ten się kręci, to nie będzie się nad nim rozwodził i ingerował w kierownictwo.
Nagraj kilka akcji z kierownikiem na komórczaka i podeślij potem anonima do prezia z komentarzem. Dorzuć kilka świń do tego a jak nie podziała to odezwij sie do PIP (anonimowo ofc) z czasem pracy i mobbingiem w zalaczniku wrzucając swoje nagrania.Czy wam młodym naprawdę trzeba mówić jak sobie radzić w pracy ???? ;-) Powodzenia
@TatoMuminka: jak anonimowo do prezia ( ͡° ͜ʖ ͡°) przeciez kazdy by sie dowiedział że to ja. w biurze każdy liże dupsko kierownikowi i nikt by sie nie odważył na taki myk
@Brun0: z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że nie ma sensu przebijać głową muru i starać się naprawić tego przybytku niedoli. Prezes nie chce nic zmieniać, bo jest zdania, że jak działa, to po co ruszać? Szukaj już teraz innej pracy.
@Brun0: Mam podobnie przyjąłem się do firmy jako automatyk świeżo po studiach. Na stronie internetowej jak patrzyłem przed aplikacją to niby cuda robią, centrum badawczo rozwojowe itp. :D Myślę sobię idę, dużo się nauczę i zaproponowałem mała stawkę 2100 bo bardziej zależy mi żeby dużo się nauczyć na początku niż na zarobkach.

Po przyjęciu okazało się, że centrum badawczo-rozwojowe jest tylko w teorii (a ja sobie wyobrażałem, że będą jakieś stanowiska