Wpis z mikrobloga

@ziatek: na wsi nie wypowiadają "ą", to drugie to już srogi rusycyzm xD ale tak, starsi ludzie też tak mówią czasem. Akurat ja nie mam zupełnie żadnych naleciałości, czasem w domu dla beki sledzikujemy sobie z ojcem i bratem xD ale to tyle. Za to koleżanka ze Śląska która przyjechała na praktyki do schroniska (przy okazji wyjazdu na działkę w większym gronie, bo kto by się tu #!$%@? pchał na praktyki
@Ponta: Mazowsze here, ale niedaleko Podlasia, zresztą zdarza mi się często być w Białymstoku i w życiu czegoś takiego nie słyszałem. Nawet jak ktoś tu używa tego upośledzonego zwrotu, to raczej nie jest podlaski regionalizm zwłaszcza że Mirki piszą o występowaniu na Podkarpaciu i w okolicach Krakowa.