Wpis z mikrobloga

Od razu przepraszam za zawołanie tylu osób, ale skończyły mi się pomysły i liczę na to, że ktoś mi pomoże rozwiązać mój problem. Za każdego plusa podbijającego widoczność wpisu będę bardzo wdzięczny.

Przestroga:
Upewnijcie się, że sprzęt posiada polską oficjalną gwarancję producenta zanim kupicie sprzęt Della w Sferis.

TL;DR


31.08 kupiłem na firmę (podaję tę informację, bo prawa kupującego w takim przypadku się znacznie różnią) w #sferis monitor #dell U2715H (w opisie zero informacji o tym, że to outlet czy refurb, cena rynkowa, w opisie 36 miesięcy gwarancji). Przyjechał zapakowany w oryginalne pudło i oklejony oryginalną taśmą. Zero śladów użytkowania. W czwartek 19.10 zauważyłem, że jeden z portów HDMI nie działa.

W piątek 20.10 rano zadzwoniłem na infolinię Della, żeby złożyć reklamację (chciałem skorzystać z tej ścieżki, gdyż jak się chwalą na swojej stronie, ten model jest objęty "Usługą zaawansowanej wymiany: część lub urządzenie zastępcze są wysyłane w razie potrzeby po zakończeniu diagnozy telefonicznej lub internetowej" - monitor wykorzystuję do pracy, więc nie uśmiecha mi się normalny tryb reklamacji). Konsultant mnie uświadomił, że gwarancja obowiązuje jedynie we Francji i potrzebny będzie dowód zakupu - podesłałem fakturę ze Sferis kilka minut po zakończonej rozmowie.

W poniedziałek 23.10 kolejne telefony do Della. Dwóch różnych konsultantów przedstawiło ten sam punkt widzenia - reklamacja nie zostanie przyjęta, dopóki nie przeniosę gwarancji - potrzebne są do tego dane pierwszego właściciela.
O 14:30 dostałem kolejnego maila (od jeszcze innego konsultanta) z prośbą o dosłanie zdjęcia tabliczki znamionowej. Myślałem, że jednak udało im się sprawę wyprostować i zgłoszenie zostało przyjęte. We wtorek dostałem numer zgłoszenia serwisowego i zapewnienie, że ktoś się dzisiaj ze mną skontaktuje. Niestety pomyłka, numer od innej sprawy.

Od wczoraj próbuję wyciągnąć od Sferis dane pierwotnego właściciela - oczywiście każdy mail i telefon jest zbywany w ten sam sposób: monitor jest objęty gwarancją realizowaną przez sklep (jakbym wiedział, że nie ma oficjalnej gwarancji producenta akceptowanej w Polsce, to bym go kupił gdzie indziej...), proszę nam go przynieść, a my to załatwimy. No kurde, nie po to wybierałem monitor, który powinien mieć gwarancję premium, żeby teraz czekać 14dni na rozpatrzenie + kolejne kilka-kilkanaście dni na wymianę/naprawę :( Trochę w tym mojej winy, bo mogłem się upewnić przed zakupem, że gwarancja jest akceptowana przez polski oddział Dell. Ale szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że może być inaczej (bo w końcu to nie jakiś Janusz z Allegro, tylko duża firma działająca na polskim rynku kilkanaście lat).

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że do pozytywnego załatwienia całej sprawy wystarczą dane pierwszego właściciela monitora (na infolinii udało mi się wyciągnąć tylko tyle, że to francuska firma) - przeniosę gwarancję i sobie na spokojnie zareklamuję monitor. Ale Sferis ma to w dupie i ciągle powtarza te same formułki (próbowałem dzwonić, pisać maile, nawet na FB się odezwałem).

Macie jakiś pomysł jak to rozwiązać? Może ktoś ma znajomych w Dellu, którzy coś poradzą?

Wołam:
#pcmasterrace - Może ktoś z Was posiada sprzęt Della i miał podobny problem?
#prawo - A może Wy podsuniecie jakiś cwany pomysł na rozwiązanie tej sytuacji?
#pytanie
#kiciochpyta

Smutny kotek dla przyciągnięcia uwagi.
Pobierz
źródło: comment_ER76KbMj8xSdebcmjxdESukgbrKdtjFd.jpg
  • 19
@Pelen_watpliwosci: Bo nie chcę czekać kilkudziesięciu dni na powrót monitora. Czego nie rozumiesz? Korzystałaś kiedyś z gwarancji typu NBD? Zgłaszasz problem, następnego dnia roboczego przyjeżdża technik, który naprawia usterkę. Nie po to wybrałem monitor z taką gwarancją, żeby teraz czekać.
czemu po prostu nie oddasz sprzętu do Sferis i żądasz niemożliwego? że niby sklep poda dane pierwszego właściciela - ja tu po prostu widze kręcenie burzy dla kręcenia burzy, zgłoś się do sferis i tyle


@Pelen_watpliwosci: ty tak poważnie? Kupując w sklepie pierwszym właścicielem powinieneś być Ty. Jeśli ktoś przed tobą posiadał już ten monitor to nie kupujesz nowej sztuki tylko używany lub naprawiany. Takie przedmioty trzeba wyraźnie oznaczać, że nie
@rzadzu_: aaa sorki, nie doczytałem, że to nie refurb - jak najbardziej masz prawo ubiegać się o zwrot pieniędzy, na dodatek to oszustwo sprzedawać sprzęt z innej dystrybucji jako oryginalnie nowy - nie wiem jak prawo, ale tak na chłopski rozum jest to oszustwo
Jeszcze dodam zanim niektórzy się rozpędzą: tak jak napisałem, monitor wyglądał na fabrycznie zapakowany. Przypuszczam, że Sferis dokonał zakupu w jakiejś francuskiej hurtowni, na którą Dell przepisał gwarancję. Więc takim pierwszym "końcowym" użytkownikiem jestem najprawdopodobniej ja.
na samym początku już opisu sytuacji op napisał, że kupiono przedmiot na firmę... Rękojmia jest tylko dla użytkowników prywatnych


@damw: bzdury. rękojmia jest dla kupujących. Dla firm także, nie ma pojęcia użytkowania w przepisie, tylko kupujący i ew. konsument.

Art. 556 [Wady rzeczy] Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia)

Art. 558 [Modyfikacja odpowiedzialności]
§ 1. Strony mogą odpowiedzialność z tytułu rękojmi rozszerzyć,
@rzadzu_: Rozumiem, nie bardzo widzę inne wyjście. Możesz zażądać na piśmie przeniesienia gwarancji bądź przekazania danych pierwszego właściciela dla celów przeniesienia gwarancji.

No i szczerze mówiąc w Dellu też robią z dupy problem bo niby czemu nie mogą przyjąć reklamacji monitora w PL nawet gdybyś Ty go faktycznie kupił we Francji?
@finam: Polityka Della to osobna kwestia. Dla mnie też jest bardzo uciążliwa dla klientów. Zwłaszcza, że za przeniesienie gwarancji się nie płaci. Wystarczy podać dane pierwszego właściciela. No ale dzięki temu nie muszą serwisować poleasingowych sprzętów kupionych za grosze za granicą, których jest masa na Allegro / OLX. Dla porównania: w biznesowych HP wystarczy numer seryjny urządzenia.
@finam: widzisz, problem jest taki, że w większości wypadków firmy wyłączają rękojmie dla firm. Bo mogą. Dla użytkowników fizycznych nie mogą...