Wpis z mikrobloga

Wyszłam z pracbazy po kawę, zostawiłam na drzwiach kartkę „zaraz wracam”. Na dworze 6 stopni, odczuwalne dwa -#!$%@?, ale nic nie zepsuje mi już dnia bo mam kawusie. W momenice w którym otwieram drzwi zaraz za mną wpada różowy - młodziutka dziewczynka 17/18 - nie więcej.. i drze pape „‚możesz sobie takie przerwy robić?!” „Ktoś ci pozwolił wyjść z pracy?!” „Stoję tu i czekam 10 minut i marzne” „napisze wam opinie” „wylecisz stąd”. WUT. Dziewczynka obsłużona z uśmiechem, z minuty na minutę gotowała się coraz bardziej. Bardzo korciło mnie żeby zapytać czy cieplej jej się robi jak tak się złości, ale niewiedza bywa błogosławieństwem. Czy osoby które robią takie jazdy nie pracują? Nie maja minimum 15 minut przerwy w przeciągu całego dnia? Nie korzystają z toalety ani nic nie jedzą? Czy różowe z wścieklizna macicy nie mogą ugryźć się czasem w język? Co jest nie tak z dzisiejszymi nastolatkami - i dlaczego brakuje im przede wszystkim szacunku do starszych od siebie osób?
#rozowepaski #rozowypasek #logikarozowychpaskow #pracbaza #jesiennarozkmina
  • 37
no nie mogę z tych debili od zostawiania kartki z godziną albo jeszcze najlepiej z numerem telefonu xD myślicie, że ktokolwiek daje tyle #!$%@? o jednego klienta, żeby specjalnie dla was pisać kartkę, szczególnie, że jeśli z jakiegoś powodu przerwa się przedłuży to macie sapy? xD w dupach się poprzewracało