Wpis z mikrobloga

@soniathedog kiedyś wracałem pociągiem z Warszawy, wchodzę na centralny a tam takich 4 panów policjantów z 'jet packami' myślę co jest grane. A to wracało bydło z meczu. I niestety musieli wsiąść do tego samego pociągu. Ja #!$%@? co za pociąg #!$%@? to był.
Na końcu przynajmniej przeprosili. Ale wszystko zarzygane korytarze, przedziały. Darli ryja całe 5 godzin. Masakra.