[Priya]

W ciele żołnierza, który ostatnio uciekł z KRLD znaleziono pasożyty (długość to podobno 25cm).
Jak wiadomo, żołnierze stacjonujący w JSA są specjalnie wybierani i mają dużo lepsze warunki bytowe. Ciekawe w takim razie, co znajduje się w ciele przeciętnego Koreańczyka.


#koreapolnocna #krld #ciekawostki trochę #biologia i #medycyna

[BionicA]

@Priya glizda ludzka. Dorosły osobnik potrafi osiągnąć nawet 60 cm

[m.....a]

@Priya: a to coś niezwykłego? W Polsce też możesz złapać pasożyty - stąd badania jeśli pracuje się w gastronomii. Najprawdopodobniej tasiemiec.

[K.....l]

@Priya: wygląda na nicienia, być może glista

[K.....l]

@maginalia: po budowie mozna powiedzieć że to nie tasiemiec

[Priya]

@maginalia: Lekarze z Korei Południowej operujący tego żołnierza stwierdzili, że takiej ilości pasożytów w organizmie człowieka jeszcze w swojej zawodowej pracy nie widzieli. Stąd zakładam, że to jednak jest coś niezwykłego.

[m.....a]

@Priya: no bo wiesz, w normalnych warunkach jak złapiesz takie gówno to idziesz do lekarza, leki i adios. Tutaj hodował pewnie latami.

@Kajmel: to przepraszam za wprowadzenie w błąd. Brałam pod uwagę długość.

[mikii77]

@maginalia: Taa, te badania można o kant d*py rozbić. Sanepid bada tylko obecność bakterii shigelli oraz Salmonelli, żadnych pasożytów. Ponadto, takie badania robisz raz w życiu(dopóki nie zgubisz książeczki xD) a lekarz tylko wystawia pieczątkę.
Prędzej już rozumiem badania mięsa na pasożyty ale to chyba weterynarz wykonuje.

[m.....a]

@mikii77: myślałam, że badają również pod kątem pasożytów.

[L3stko]

@maginalia: badania na pasożyty to raczej prywatnie i trzeba zrobić ich co najmniej 2-3 bo nie zawsze od razu coś wychodzi. Akurat jestem w trakcie leczenia dziecka z glisty.