Wpis z mikrobloga

2 599 - 1 = 2 598

Tytuł: Różaniec
Autor: Rafał Kosik
Gatunek: Fantastyka
★★★★★★★★★★

W skrócie - 7 lat czekania na premierę od czasu opublikowania fragmentu powieści, ciekawe podejście do świata przyszłości po zagładzie Ziemi i mały zgrzyt, o którym później :P.

To, co najbardziej mi się spodobało w tej książce, to sposób dozowania informacji o wykreowanym przez autora świecie - wszystko jest nam po kolei podawane, dzięki czemu możemy chłonąć lekturę bez bólu głowy. Kosik oprócz dobrze i spójnie stworzonej koncepcji życia w miastach-pierścieniach grawitujących w kosmosie, serwuje nam istotne aspekty psychologiczne i socjologiczne postaci, mamy tutaj rozważania na tematy zarówno futurologiczne, jak i te dotyczące zachowania społeczeństwa, niczym w starej, dobrej fantastyce :D.

Już od pierwszych stron Różańca nie można się oderwać od lektury, właściwie każdy rozdział jest zakończony cliffhangerem. Mniej więcej w połowie powieści miałem syndrom jeszcze tylko jeden rozdział, po czym zarywałem całą noc xD. To, jak świetnie Kosik stosuje te 'zawieszenia', może świadczyć fakt, że ostatnie 30% książki przechodzi niesamowicie gładko, nie sposób przestać czytać, bo tam następuje rozwiązanie całej akcji.

Co do zgrzytu, o którym pisałem na początku, zawiodłem się lekko na zakończeniu - jest ono właściwie 1:1 skopiowane z jednej z poprzednich powieści autora. Nie będę jednak zdradzał szczegółów, gdyż jest to dosyć istotne dla fabuły, ale myślę, że osoby które czytały Mars, będą wiedziały o co mi chodzi.

#wykopkindleclub #ksiazki

#bookmeter
qmox - 2 599 - 1 = 2 598

Tytuł: Różaniec
Autor: Rafał Kosik
Gatunek: Fantastyka
★...

źródło: comment_lDZ2r2DqgDOolX24GOtv8xSQPRxacUFF.jpg

Pobierz
  • 11
@qmox może #niepopularnaopinia, ale już wiele razy zawiodłem się na polskiej literaturze współczesnej w ogole. Ostatni raz powiedziałem "koniec" po przeczytaniu "innej duszy", a wcześniej było coś Dukaja (i jeszcze coś tam, z tych mocno rekomendowanych). Ale dobra, daję szansę Kosikowi i jak będę miał poczucie straconego czasu to wracam tu żeby Ci zrobić coś złego
@qmox: iks de nie ( ͡° ʖ̯ ͡°) tancerkę krawędzi czytam czyli przymiarka do dawcy przysięgi ( ͡° ͜ʖ ͡°) boje się zresztą polskiego scifi bo zawiodłem się początkiem limes interior blpo genialnym cylindrze
@qmox przeczytane, ale zupełnie nie moje klimaty. Straszny chaos tam panował, zarówno w przedstawionym świecie jak i w fabule. Z początku koncepcja tych pierścieni wydawała się w miarę realistyczna ale później wyszła z tego jakaś baśniowa abstrakcja. Klimat bardzo mroczny i dolujacy a im dalej tym mniej miałem przyjemności z czytania. Jednak wolę SF z bardziej klarowną strukturą (tutaj miałem wrażenie że im bliżej końca tym mniej rozumiem aż ostatecznie ocknalem się
@srul2016: czyli przyszedłeś zrobić mi coś złego .
Co do zakończenia, to przyznam ci rację - ten wpis napisałem dopiero po drugim przeczytaniu samej końcówki, na pierwszy raz rzeczywiście nie wszystko mogło być zrozumiałe.

Jaką jedną książkę każdego z tych autorów byś polecił?