Wpis z mikrobloga

@bialaowca: Teściowa mojej siostry wierzy w takie rzeczy. Gdy dziecko (nie mojej siostry ale teściowa była babcią) wracało ze szpitala po porodzie to ona MUSIAŁA podejść pierwsza do niego i przywiązać wstążeczkę chroniącą przed urokiem. Spytałem, czego się bała jak tam była sama rodzina?
"No tak, ale niektorzy to już mają w oczach coś takiego, że nawet jak nie chcą to mogę rzucić urok".
  • Odpowiedz