Wpis z mikrobloga

@netii: Jak bylem w takiej sytuacji to gdy tylko przekroczylem 10 lat stazu dostalem informacje z HR, ze ilosc mojego urlopu sie zmienila. Wynika z tego, ze powinni Ci doliczyc dodatkowe kilka dni za ten rok ale nie 6 tylko proporcjonalnie do pozostalych miesiecy w roku.
@netii: teoretycznie powinni ci doliczyć proporcjonalnie. na przykład 2 lata by minęły w połowie roku, to w danym roku powinno na koniec dobić do 23. Choć mi na przykład pracodawca po prostu wpisał 26, bez tej proporcjonalności
@netii: __"Prawo do urlopu uzupełniającego pracownik nabywa w chwili osiągnięcia stażu uprawniającego do 26 dni urlopu tj. 10 lat. Zawsze przy tym należy do puli urlopowej wliczyć 6 dni niezależnie od tego, czy pracownik nabył dodatkowy urlop w styczniu czy w grudniu."
Podstawa prawna:
§ 3 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas
@netii: 26 dni urlopu nabywa się równo po przekroczeniu 10 lat stażu pracy. Nie ma tu proporcji. Jeśli 10 lat stażu wypadło dziś, to od dziś dostajesz dodatkowe 6 dni.
@felicitym: inaczej mówiąc jeśli już Ci minęło to dostajesz w gratisie jeszcze w tym roku dodatkowe 6 dni, natomiast od 1 stycznia normalnie 26 od razu.
Prawo pracy kieruje się własnymi zasadami liczenia terminów, według których przyjmuje się potoczne i naturalne rozumienie tych zasad. Staż pracy (okres zatrudnienia) oblicza się w latach, miesiącach i dniach, przyjmując, że termin upływa w przeddzień dnia odpowiadającego nazwie dnia początkowego, następnie sumuje się lata, sumuje
@netii: problem jest w tym że nie zalicza się czasu trwania nauki i jednoczesnej pracy. Wybiera się korzystniejszą wersję dla pracownika - art 155 § 2 kp. Także nie masz 10 lat stażu pracy