[S.....s]

Nie wierze w miłość od pierwszego wejrzenia i podobne bajki, ale nie pamiętam żebym kiedyś sie tak zauroczyła, pomimo, ze mam już za sobą kilka związków. To stan, który przypomina jakaś manie bądź inne zaburzenie, z ta różnica, ze jestem cały czas szczęśliwa xD
Niedawno poznałam faceta, z którym od razu złapałam kontakt, od początku miałam wrażenie, ze znamy się od bardzo dawna (pierwsza randka trwała prawie dobę, ale nie było seksow, nie spaliśmy wtedy nawet xD)
Wymienię Wam kilka symptomów opisujących to piękne uczucie.
- Ciagle myśle o niebieskim, a widzę go codziennie. Przypomina to jakaś nerwice natręctw,
- Spie po 5h na dobę bo stałam się bardzo ambitna i pracuje również w nocy, a pomimo tego budzę się wypoczęta(jak przy manii),
- Nie mam apetytu dopóki nie zobaczę niebieskiego xD
- Zapomniałam, ze mam depresje i chwilowo nie przejmuje się ze żyje w takim okrutnym świecie,
- Żyje od spotkania do spotkania i nic innego mnie nie interesuje,
- Wgapiam się w niebieskiego bo nie mogę się nadziwić jaki on jest piękny (a może tak naprawdę to zwykle 8/10) xD

Te obajwy powinny wywołać u mnie złość i frustracje, a mimo to, jestem bardzo szczesliwa. Cudowne uczucie, wiem, ze nie trwa wiecznie, ale polecam. Dodatkowo chęć niesienia pomocy innym, zawsze byłam bardzo empatyczna i pomagałam zwierzętom, ale ostatnio zaczelam się angażować w pomoc ludziom. A i jeszcze jedno xD Dochodzi jeszcze uczucie, które ciężko opisać czy zdefiniować. chciałabym, aby wszyscy byli szczeliwi, łącznie z moim byłym, przez którego tyle wycierpiałam. Sama siebie nie poznaje xD Dobra, wiem, ze nie odczujecie tego co pisze, ale to taki piękny stan.
Pomyśleć, ze chciałam się z nim spotkac tylko po to, aby pocieszyć się po rozstaniu, a po tygodniu wrócić do byłego xD na koniec piosenka xD
#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow

[dudi-dudi]

@SaveUs: No nic tylko życzyć powodzonka : )

[S.....s]

@SaveUs: "- Spie po 5h na dobę bo stałam się bardzo ambitna i pracuje również w nocy, a pomimo tego budzę się wypoczęta(jak przy manii)"

Tak, a jeszcze dwa dni temu pisałaś, że masz dwie godziny realnej pracy dziennie, leć po pastylki schizofreniczko

@K_Jow: pisałam o pracy w biurze

[noitakto]

Zapomniałam, ze mam depresje chciałam się z nim spotkac tylko po to, aby pocieszyć się po rozstaniu, a po tygodniu wrócić do byłego xD

@SaveUs: aaa.... #!$%@?... co ci będę psuł... :)

[S.....s]

@SaveUs: No to się nawet nie będę dopytywał, jaką pracą możesz się parać w nocy, poza biurem

@K_Jow: Aha, to już nie można mieć dodatkowej pracy? Ja #!$%@?, typie, zejdź na ziemie xD Robie to co na etacie, ale dla innej firmy.

[b.....w]

@SaveUs

Pomyśleć, ze chciałam się z nim spotkac tylko po to, aby pocieszyć się po rozstaniu, a po tygodniu wrócić do byłego xD na koniec piosenka xD

Hehe ta wasza logika xd

[S.....s]

Zapomniałam, ze mam depresje chciałam się z nim spotkac tylko po to, aby pocieszyć się po rozstaniu, a po tygodniu wrócić do byłego xD

@SaveUs: aaa.... #!$%@?... co ci będę psuł... :)

@noitakto: ? Już przecież nie chce

[almet73]

@SaveUs: no znam to, to nie jest żadna miłość od pierwszego wejrzenia, tylko najzwyklejsza chemia. Tak jakbyś zarzuciła sobie jakiś narkotyk, tyle że działa dłużej i czasami zjazd jest bolesny :)

[K.....w]

@SaveUs: "Aha, to już nie można mieć dodatkowej pracy? Ja #!$%@?, typie, zejdź na ziemie xD Robie to co na etacie, ale dla innej firmy."

Czyli dwukrotnie nie robisz nic, faktycznie jesteś ambitna

[S.....s]

@SaveUs: no znam to, to nie jest żadna miłość od pierwszego wejrzenia, tylko najzwyklejsza chemia. Tak jakbyś zarzuciła sobie jakiś narkotyk, tyle że działa dłużej i czasami zjazd jest bolesny :)

@almet73: to mówię przecież, ze się zauroczyłam (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[S.....s]

@SaveUs: "Aha, to już nie można mieć dodatkowej pracy? Ja #!$%@?, typie, zejdź na ziemie xD Robie to co na etacie, ale dla innej firmy."

Czyli dwukrotnie nie robisz nic, faktycznie jesteś ambitna

@K_Jow: nie, 20%-40% czasu siedzenia w biurze poświęcam na prace

[noitakto]

@almet73: no i po #!$%@? psujesz. No po #!$%@?. No #!$%@? nie może się człowiek zabujać bo mu zaraz #!$%@?. Sam się powstrzymuję przed komentarzem, jak się najczęściej kończą związki, w które się wpada zaraz po poprzednim związku, co one oznaczają, oraz nie wspominam tutaj jak ostatni buc o alarmujących sygnałach euforii po okresie depresji, no.

[K.....w]

@SaveUs: "nie, 20%-40% czasu siedzenia w biurze poświęcam na prace"

to faktycznie sporo, za miesiąc szykuj się na awans na CEO

[almet73]

jak się najczęściej kończą związki, w które się wpada zaraz po poprzednim związku

@noitakto: nic nie psuje, stwierdzam fakt. A ja jestem najlepszym przykładem że taki związek zaraz po poprzednim może skończyć się dobrze - różowy zaobrączkowany, córcia kochana biega po domu, chemii już nie ma, ale jest gitarka, segzy, śniadanko dostałem przed chwilą. LEPIEJ?

[noitakto]

@almet73: napisałem "najczęściej". Gratuluję udanego pożycia. Wprawdzie tamten komentarz był raczej heheszkowy, ale w sumie mogłem dołączyć jakiegoś emota.

[almet73]

@noitakto: odebrałem go heheszkowo inaczej nie byłbym taki miły ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ataxia]

@SaveUs usuń konto stulejo

[Flypho]

@SaveUs:
Jak na tak szczęśliwą osobę wylewasz całkiem sporo jadu na Mirko xD. Właściwie to ostatnie kilka wpisów to wyzywanie Wykopków od stulejarzy i naśmiewanie się z grubych ludzi. Coś tu chyba się nie zgadza.