Wpis z mikrobloga

W godzinach porannych autobusy dla starców powinny być płatne zamiast zniżki za wiek. To spowodowałoby że ich instynkt porannej podróży na cmentarz, na rynek i #!$%@? wie gdzie jeszcze przestałby brać górę i ludzie mogliby normalnie jechać do szkoły i pracy. #mpk #komunikacjamiejska
  • 44
  • Odpowiedz
@wysuszony: popieram w 100%

@CudMalina: W Japonii tak jest, w chinach chyba też, bo tam mentalność starszych ludzi podobna. W godzinach szczytu nie mają darmowych, tylko musza płacić jak wszyscy za bilety. Swoje odpracowali i niech żyją jak chcą xD niech żyją jak chcą, ale nie przeszkadzając innym. Rano autobus nabity, ludzie do pracy, do szkoły, na uczelnie i nie ma gdzie siedzieć, często nie ma gdzie stać bo staruszkowie
  • Odpowiedz
  • 2
@Klepajro ja nie piłam, ale mój kuzyn miał problem z dużą potliwością i ten pot po prostu smierdzial mimo roznych antyperspirantow. Zmienial diete, robil badania - nie przynosilo to poprawy. Poczul wyrazna poprawe po okolo 4 miesiacach codziennego picia szałwi. Pije ja od dwóch lat codziennie i nie poci sie bardziej niż przeciętny człowiek.
  • Odpowiedz
@Tr8025: @madsoon: no niby heheszki i patologia ale to tragedia gdy starszy czlowiek nie ma co robic z czasem. Nie ma wnukow, dzieci, kot siedzi w domu cos trzeba robic. Nam wychowanym w tych czasach to sie dziwne wydaje bo sie czyms zawsxe zajmiemy jest net czy TV ale starsi albo nie znaja albo ich to tak nie cieszy jak nas
  • Odpowiedz
@sielkunczik: Też prawda. Jednak zawsze mogą się spotkać w domu jednej z nich. Na pewno jest więcej miejsca niż w autobusie, nawet w małym mieszkanku, a i kawę można zrobić, spokojnie posiedzieć nie przekrzykując silnika
  • Odpowiedz
@nicari: Jest jednak zasadnicza różnica - większość robi również inne rzeczy poza myśleniem "czy aby coś mnie aktualnie nie boli?". Jest to o tyle istotne, że jak nie masz innych zajęć, to zawsze znajdziesz jakiś pretekst żeby tego lekarza odwiedzić. Pretekst, a nie powód.

Nie wiem, może by wprowadzić challenge jak w tenisie? 3 razy bez większej przyczyny przyjść do lekarza = wykluczenie na najbliższy rok (w nagłych przypadkach ewentualnie trafiasz
  • Odpowiedz
no niby heheszki i patologia ale to tragedia gdy starszy czlowiek nie ma co robic z czasem. Nie ma wnukow, dzieci, kot siedzi w domu cos trzeba robic.


@sielkunczik: Jak mieszkałem blisko parku, to bardzo często przechodziłem tamtędy rano. Zielono, pełno ławek, ścieżki, siłownia z prostymi sprzętami na rozruszanie (to a propos argumentu, że starsi potrzebują ruchu, żeby zachować sprawność jak najdłużej). Czy spotkałem tam jakąkolwiek staruszkę? Oczywiście, że nie, było
  • Odpowiedz
wam naprawdę się wydaje że będziecie inni?

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD


@TwojStaryToKorniszon:

Oczywiście, że tak. Nowsze pokolenia potrafią zając sobie czas internetem.

@wysuszony:

Popieram 100%

@CudMalina:

Sorry, ale trollujesz? Znasz realia? Są takie miejsca w miastach (najczęściej linie podmiejskie) gdzie jeździ tylko jedna linia i rano wszyscy, którzy wstają do szkoły albo jadą do pracy mają takiego busa najczęściej raz na godzinę, bo wiąże się to z długimi czasami przejazdów do miasta
  • Odpowiedz
@wysuszony: Nie zgadzam się z tobą. Podstawowym problemem jest wykluczenie społeczne takich osób i brak planu "co teraz". W większych miastach są jeszcze kluby seniora, Uniwersytety III Wieku, w mniejszych dramat. Ci ludzie wyszukują sobie "misje" by nie zwariować. Tyle jeszcze mogłyby dać od siebie, nauczyć innych i to jest smutne. Smutne jest też kategoryzowanie na "MY" i "ONI" to zgorzknienie, nieufność w pewnym wieku skądś się wzięła, rzeczywistość się zmieniła
  • Odpowiedz
@Need: Mieszkam w mieście, więc z doświadczenia znam tylko realia miejskie. Jeśli jest problem z przepełnionymi autobusami to nie jest to wina starszych ludzi, a po prostu niewystarczającej ilości autobusów. I nie, to nie jest tak że Ty teraz robisz tym ludziom łaskę, bo pracujesz na ich emerytury. Ok mamy taki system ubezpieczeń jaki mamy, ale to nie oznacza że oni całe życie nie pracowali i nie odprowadzali składek.

Mi chodzi
  • Odpowiedz
A może nie mają nikogo i chcą w tym autobusie w końcu z kimś pogadać?


@CudMalina:

Jest tyle innych miejsc w których można gadać, są nawet organizowane wyjścia klubu seniora itp.

Mi chodzi głównie o to, że starsi ludzie to też ludzie i mogą robić co chcą i kiedy chcą. Dlaczego ktoś miałby im mówić kiedy mogą jechać na rynek, cmentarz czy do supermarketu?


Spoko, ale niech godzą się z konsekwencjami
  • Odpowiedz
@wysuszony: Pocisz się jeżdżąc na rowerze? Jesteś jakimś inwalidą? xD Jestem gruby jak świnia i chyba nigdy nie byłem spocony po jeździe na rowerze, no chyba, że jechałbyś do roboty ponad godzinę.
  • Odpowiedz