Wpis z mikrobloga

#pasta

Bądź mną piwniczak lv 17

oglądasz jak zawsze te Chińskie bajki

nie masz znajomych i wyzywają cie ze jesteś jakiś zboczony, masz ochotę im #!$%@?ć ale tego nie zrobisz bo jesteś tak chudy ze sobie te witki połamiesz

idziesz na siłownie żeby dokopać pedauom

idziesz na siłkę patrzysz i tam same Sebastiany wojownicy ortalionu o #!$%@?.jpg

chcesz zrobić martwy ale gdy go ciągniesz po 2 minutach sam jesteś martwy

mówisz, że #!$%@?ć więc postanawiasz iść uczyć się kung-fu i #!$%@?ć temu frajerowi z kutarate

trenujesz w #!$%@? ciężko nawet trener który cie na początku wyzywał od #!$%@?, lecz sam jest pełen podziwu twojej wytrwałości i ale mimo wszystko dalej jesteś cienka #!$%@?. Ale do czasu....

po dwóch miesiącach wyrzeczeń z totalnej #!$%@? stajesz się średnią #!$%@?ą, ale czujesz, że 1 v 1 możesz #!$%@?ć jakiegoś Sebka

myślisz sobie - idziesz na żywioł, ubierasz się jak pedał i zaczynasz przechadzkę po patologicznych osiedlach, po 2 godzinach wędrówki jak #!$%@? Steven Seagal na polu wroga podbija do ciebie jeden Sebix

pyta się ciebie "która godzina"? ty wyciągasz telefon i a Sebek "fajny telefon, chciałbym taki" ty już wiesz co się szykuje, walisz mu prewencyjną bułę na ryj i Sebek pada na ziemię, wiesz, ze to nie może się zmarnować więc bierzesz ostatnią dychę z jego portfela i połowę paczki viceroyów niebieskich i jak gdyby nigdy nic wracasz na chatę

wracasz do domu tak szczęśliwy ze rodzice podejrzewają ze coś nie gra, pytają się ciebie "ćpałeś", ale jesteś tak uradowany ze nawet cie to nie #!$%@?. Postanawiasz iść już spać bo za dużo wrażeń jak na jeden dzień. Przed snem tylko wyobrażasz sobie jak będzie wyglądała morda kogoś kto się do ciebie zepnie

rano widzisz wiadomość na messengerze w folderze inne "ty #!$%@? już nie żyjesz", lekko obsrany, ale #!$%@?, przecież i tak nic ci nie zrobią, przecież jednego Sebka już #!$%@?łeś

typek ewidentnie #!$%@? mówi, że za 20 minut jest i ciebie pod blokiem i będzie cie #!$%@?ł, ty jak typowa #!$%@? mangozjeb nie masz znajomych, bo 2D>3D więc postanawiasz zostać w chacie

mija 20 minut i nie widzisz nikogo pod blokiem

czujedobrzeczłowiek.exe

nagle matka każe ci iść po masło do sklepu, ty sie pytasz czy nie możesz za 2 godziny, ale matka każe ci teraz

lekko obsrany, ale wychodzisz

nagle zza drugiego bloku wyłania się 5 Sebków, jeden ma pałkę teleskopową

jeśli naruto miało cię czegoś nauczyć to tego, żeby nigdy się nie poddawać

masz element zaskoczenia, #!$%@? się na pełnej na Sebka z pałką

walisz go z buta na brzuch i zabierasz mu pałkę i walisz drugiego typa w łeb, potem robisz szpagat w powietrzu i walisz dwóch typów na łeb, 5 typek nie wie co się właśnie odjaniepawliło i zaczyna #!$%@?ć

czujesz w sobie niesamowitą moc, czujesz się jak #!$%@? protag z anime, wiesz już co chcesz robić w swoim życiu, zaczynasz treningi i postanawiasz zostać bohaterem narodowym

patrzysz na ich rychło i mówisz pod nosem "Omae Wa Mou Shindeiru" i dokańczasz misje rangi S i biegniesz po masło

wracasz z masłem jak #!$%@? bohater jednak ojciec z pasem szybko gasi twój entuzjazm bo dostałeś jedynkę ze sprawdzianu, a tatuś ma uraz do złych ocen

siedzisz w pokoju i myślisz na swoją nową ksywą, nie możesz jak #!$%@? walczyć ze złem bez fajnej nazwy

po godzinach rozmyśleń postanawiasz się nazwać "BkMax"

to skrót od Bartek kox Max, bo tak nazywałeś się w minecrafcie za gówniaka, nazwa ci się spodobała

teraz musisz ogarnąć jakiś strój

myślisz sobie że musi być to coś w stylu One punch men'a bo nie masz zamiaru przystać na laurach i trenować dalej by tak jak on brać wszystkich na hita

musisz także zadbać o swoja fryzurę bo jako tako nie pozorny kozak typu Mob z "Mob psycho 100" jest spoko tyle ze chcesz siać postrach bardziej niż #!$%@? terrorysta z bombą na koncercie Arianny Grande

postanawiasz sprawdzić limity swoich mocy

idziesz na siłkę

bierzesz 30 kg na łapę i jakoś nie czujesz różnicy między 5 kg

potem podnosisz całą sztangę załadowaną na full jedną ręką

teraz wiesz, że jesteś #!$%@? kozakiem

wszyscy patrzą na ciebie jak na #!$%@? Pudziana, ale ty nadal masz 183 cm wzrostu i ważysz jakieś 70 kg

po siłce idziesz na kibel się wysrać, idzie ci ciężko więc skupiasz się na sraniu

podczas srania patrzysz na rękę, widzisz jak twoja moc kumuluje się w dłoni i pojawia się niebieska kulka

właśnie na kiblu nauczyłeś się #!$%@? rasengana XD

myślisz sobie "o #!$%@?" nic więcej ci nie przychodzi do głowy jak wypróbowanie nowo nabytej zdolności

piszesz do Sebixa któremu spuściłeś #!$%@? ze ma przyjśś z cala swoją banda jutro pod wieczór na boisku szkolnym, jednak zero strachu wiesz ze jak załatwisz jednego to prawdopodobnie reszta albo narobi ze strachu w swoje trój-paskowe ubrania albo pójdzie na pogrzeb

czekasz na boisku o godzinie 17, jest zima więc zaczyna się robić ciemno, nagle widzisz grupę około 20 typa, każdy, ze sprzętem

jednak nie czujesz strachu

biegniesz w ich stronę z rękami z tyłu jak #!$%@? "shinobi" XD

krzyczysz "RASENGAN" i walisz pierwszego typa na łeb

pada ogłuszony, dwóch typów biegnie na ciebie

układasz ręce i mówisz "KAGE BUNSHIN NO JUTSU"

nagle jest 10 ciebie i każdy #!$%@? tych Sebków

po 5 minutach 20 Sebków leży na ziemi, a ostatni klęczy i prosi o litość

nagle Sebek wstaje i zaczyna cię bić po brzuchu

zaczynasz się śmiać i krzyczysz "muda muda muda muda"

po czym walisz typa na łeb i odchodzisz zostawiając półprzytomnych sebów na ziemi

wiesz, że jesteś niepowstrzymany

czujesz w sobie potężną moc, na oko ponad 9000 mocy

następnego dnia idziesz do szkoły

nikt nie śmie ci podskakiwać, bo pomimo aparycji wieszaka na hehe w-f 'ie pokazałeś już na co cię stać

czujesz dobrze, jednak coś nie tak

cały dzień czujesz na sobie czyjś wzrok

okazało się, że to uczeń z wymiany z Japonii, kalkulator

nie wiesz o co chodzi, typ zawsze Tobą gardził przez bycie #!$%@?ą ota-#!$%@?ą i skrzywianie jego kultury

jednak tym razem w jego wzroku było coś innego

ten wzrok wydawał się taki jak w końcu znalazł godnego przeciwnika olewasz to jednak bo uważasz to zwykły przypadek i co może zrobić ci jakiś #!$%@? żółtek który ma tendencje do upodabniania się do Luff' ego z One Piece

kitajec patrzy się ciebie i mówi "anon-kun" jutro na boisku w samo południe ty i ja

Patrząc mu w oczy przypominasz sobie wcześniejsze przemyślenia o jego wyglądzie zewnętrznym i fakt, że co miesiąc trafia do szpitala na badania kontrolne

#!$%@?.jpg

Właśnie zdajesz sobie sprawę, że gość, z którym masz się spotkać na boisku posiadł moce Luffy'ego z One Piece

#!$%@?ł sobie nadciśnienie, najwyraźniej nadużywał gear 2 xD

Od razu kończysz śmieszki, bo wiesz, że prawdopodobnie czeka Cię z nim solówa

Obsrany myślisz, czy stawić się na miejscu spotkania

nadszedł czas spotkania z japońcem

stoisz przed nim w odległości 3 metrów

"anon-kun" wreszcie się spotykamy

wiesz, że to nie będzie łatwe, ale czujesz w sobie przypływ mocy

walka trwa długo, po 40 minutach oboje jesteście wykończeni

podczas zbierania sił do ostatniego ataku przypomina ci się twarz twojego wujka i jego ulubiony cytat "pamiętaj anon, szczupak jest król wód jak lew jest król dżungli", szkoda, że twój wujek nie może ciebie już zobaczyć

zbierasz całą swoją siłę i walisz luja ogłuszacza japońcowi

ten pada na ziemię

czujesz się ja Saitama

jednak opadasz z sił, tracisz przytomność

budzisz się w szpitalu

nad sobą widzisz ojca i zapłakaną matkę

pytasz się, "gdzie jest ten japoniec?"

ojciec mówi "jaki #!$%@? japoniec, anon, ty od 3 tygodni leżysz w śpiączce, kto ci #!$%@? powiedział, że możesz się #!$%@?ć z sebą"

co #!$%@?.jpg

dokładnie pytasz ojca co się #!$%@?ło

powiedział ci, że Sebek cię #!$%@?ł i #!$%@?ł ci telefon i portfel

po wyjściu ze szpitala wracasz do domu i idziesz płakać w swoją poduszkę z waifu

dalej bądź #!$%@? mangozjebem bez znajomych

czuj źle człowiek

brak profitu
Coltismeme - #pasta

Bądź mną piwniczak lv 17
oglądasz jak zawsze te Chińskie bajk...

źródło: comment_aeVqh7MLwXyAUJ798NE2I0v43nx4e36K.jpg

Pobierz
  • 9