Aktywne Wpisy
ish_waw +428
barber-barberski +50
Czy w dużych Polskich miastach to jest normalne, że w Ciepłe dni w częściach wspólnych są sami ukraińcy? W sensie Polacy zjeżdżają na wieś do siebie, a w jakichś parkach, na mieście nie słychać polskiego języka? Nie wiem ostatnio tak, źle było podczas pandemii ( ͡° ͜ʖ ͡°) kurna widzisz osobę w swoim wieku na mieście i na 90% w weekend to ukrainiec. Szczerze to pierdziele płacić gruby
Ale nieee, sąsiad, który namiętnie prowadzi hobbystyczny remont od trzech lat (znaczy o randomowych godzinach, głównie wieczornych, szczególnie koło 22.20, kiedy ja już zazwyczaj smacznie śpię, zaczyna wiercić lub walić młotkiem - ale tylko przez kilka minut, wystarczająco długo by obudzić, niewystarczająco długo by zmotywować żeby iść robić awanturę o zakłócanie ciszy nocnej) akurat dzisiaj postanowił zmienić plany i wiercić w dzień (╥﹏╥). I dzisiaj jakoś porządniej, bo nawala z krótkimi przerwami od kiedy weszłam do domu (ಥ﹏ಥ). Już czuję jak zaczyna mnie boleć głowa od hałasu.
I nawet nie mogę teraz iść żądać spokoju, bo chyba dopiero drugi raz odkąd tu mieszkam hałasuje w dozwolonych w regulaminie godzinach (dni robocze, 8-18) (ಥ﹏ಥ).
#problemypierwszegoswiata #zalesie
Tylko robole po godzinie 15 idą do domu i resztę dnia spędzają na żłopaniu piwa.
Studenci za to się uczą.