Wpis z mikrobloga

Rozbawił mnie etiopski Netflix.

Odwiedzając wczoraj znajomą (w Addis Abebie) odpaliłem folder z filmami na jej laptopie. A tam ze 100 pozycji i prawie same nowości. Zaciekawiony pytam zatem skąd to ma, skoro w Etiopii na ogół taki gówniany Internet. "From the corner boys".

Chłopaki w punkciku na rogu otworzyli konkurencję dla Showmaxa. Załatwili szybkie łącze i oferują atrakcyjne cenowo pakiety z nieograniczoną ofertą firmową. Zanosisz dysk i zgrywają ci wszystkie premiery jak leci lub wybrane starsze filmy na życzenie. 1 film = 1 birr (ok. 12 gr). Bez reklam i subskrypcji.

Netflix and birr.

#wanderlust - tag z mojej obecnej tułaczki po Rogu Afryki (oraz wcześniejszych podróży i opowiadanek).

#podroze #podrozujzwykopem #heheszki #netflix #afryka #etiopia #filmy #ciekawostki #showmax
Dwadziescia_jeden - Rozbawił mnie etiopski Netflix.

Odwiedzając wczoraj znajomą (w...

źródło: comment_sD6GUNITc5BwyduPBaaVYtVSDQA3YTev.jpg

Pobierz
  • 72
@BigBadBat: Zabrali komputer, sprawa trwala dobre 3 lata, dostalem 1000zl grzywny + 600zl kosztow sadowych. I przepadek dysku twardego.

ale nic sie nie nauczylem, bo ze 3 lata pozniej sprzedawalem podrobki z chin na allegro, tez mi zrobili wjazd o 6 rano (jeden z policmajstrow byl ten sam co 3 lata wczesniej xD xD ), ale tym razem nic mi nie udowodnili, wiec sprawa umorzona ( ͡° ͜ʖ ͡
@su1ik: no ale nie mają go w domu, tylko w hotspotach. Może w Hawanie jest ich kilka, ale w mniejszych miastach potrafi być jeden na całe miasto. Karty do hotspotów kosztują dość sporo, więc jakieś 90% ludzi internet wykorzystuje do wideorozmów z rodziną i znajomymi ze stanów.