Wpis z mikrobloga

Odnośnie wczorajszego wpisu o skradzionych pieniądzach:

https://www.wykop.pl/wpis/30067595/mirki-i-mirabelki-na-szybko-skradziono-mi-dosc-duz/

Nowy dzień, już trochę pogodziłem się z tą stratą, wiec opisuję:

-Zatrzymałem się na parkingu ok. 70 km od Hanoweru w stronę Świecka
-Podchodzi nasz rodak i pyta o opaske zaciskową lub sznurek, ponieważ poszedł mu wąż od chłodnicy
-Odpowiadam, że nie posiadam i rozmawiamy o dupie Maryni
-Pojawia się koleś z wschodnim akcentem i pyta o drogę do hotelu.
-Odchodząc gubi gruby zwitek pieniędzy, rodak podnosi i chowa do kieszeni
-Mówi, że to jego szczęśliwy dzień itd. Itp.
-Wraca ten ze wschodnim akcentem i krzyczy, że dzwoni po policje, bo tu z gubił pieniądzę i rzuca mi się do nóg aby sprawdzić czy ich nie schowałem.
-Mówi, że jego pieniądze są zaznaczone.
-Rodak pokazuje mu portfel, że nie ma jego pieniędzy i nie ma zaznaczonych.
- Ja również, patrzy no faktycznie nie ma i odkłada moje pieniądze i oddaje portfel.
-Natychmiast wkłada rękę do kieszeni rodaka i wyjmuje swoje zgubione pieniądze.
-Raban mocno, wyjmuje telefon i dzwoni do swoich wschodnich kolegów.
-Ja wsiadam i odjeżdżam.

Po godzinię otwieram portfel. Z 2000 euro zostało tylko 100 euro plus nic nie warte ruble.

Moja życiowa nauczka. Wiele razy rozmawiałem z ludźmi w trasie, pomagałem wożąc do Polski po awarii auta. Najbardziej boli to, że świnią okazał się nasz rodak.

Przeszukałem internety i znalazłem wzmianki o takiej grupie przestępczej, którą podobno rozbito. Okazuję się, że nie. Mam nadzieję, iż moja nauczka i strata gotówki, ustrzeże innych.

#afera #oszukujo #zlodzieje #kierowcy #pracbaza

@Zibi23 @GazowaneMlekoWProszku @patryk747 @Samael071 @johnkashtan @HHokuss
A.....w - Odnośnie wczorajszego wpisu o skradzionych pieniądzach:

https://www.wyko...

źródło: comment_1Y96t0IL3w33o19i5EKnoQNRIFGN5sx6.jpg

Pobierz
  • 217
  • Odpowiedz
@Antyprzegryw: Jest słowo przeciw słowu, a dowodów brak. Nawet Twoich odcisków na banknotach.

Z dawaniem portfela obcej osobie nawet nie chodziło mi o to, że coś może podłożyć. Masz tam wszystkie pieniądze i dokumenty, a on mógł po prostu z nimi uciec.
  • Odpowiedz
@Antyprzegryw nie łam się, to tylko pieniądze. Grunt, że tobie nic sie nie stalo, bo różnie bywa...

PS. Numer z podkladaniem banknotów jest dość fajnie wykorzystany w filmie Sztos. Jak lubisz stare polskie kino to może się zainteresujesz.
  • Odpowiedz
@turok2016: wracałem do Polski. Bardziej opłaca mi się wyjąć pieniądze za granicą i wymienić w kantorze, niż przelewać między kontami po cenach banku. Są też kantory internetowe, ale zdarzyło się, że czekałem w sumie 6 dni(4 robocze i 2 weekendowe) na przelew, więc odpuściłem je sobie.
  • Odpowiedz
@Antyprzegryw korzystałem z cinkciarza i max czekałem jeden dzień, chyba, że zły tytuł przelewu podasz to możesz czekać dłużej pewnie. Z resztą można otworzyć konto w Polsce w euro i przelać na nie hajs a euro można wypłacać w niektórych bankomatach w Polsce, jeżdżenie z taką niepotrzebną gotówką to głupota dla mnie.
  • Odpowiedz
@Antyprzegryw: Z 2 lata czy 3 lata temu, dokładnie na twej samej trasie to miałem. Dokładnie nie pamiętam ile to kilometrów będzie od Hannoveru, ale coś koło 100. Był Polak i rusek. Zatrzymaliśmy się na parkingu, podszedł do nas Polaczek. Facet koło 50, albo lekko po 50. Wzrostu mniej więcej 175 cm. Historia działania bardzo podobna, tylko u mnie wyglądało to inaczej, ja im portfela do ręki nie dałem. Ukrainiec czy
  • Odpowiedz