Wpis z mikrobloga

@emcter: Pierwsze lepsze, nie patrzę na producenta, bo w Japonii nie ma zbyt dużego wyboru w przypadkowych sklepach rowerowych. W tym zestawie robię średnio 3 tysiące km na jednej oponie.
@Wybredny_Marian: Kolarzówka spodobała mi się, gdy kilka miesięcy wcześniej zastąpiłem nią rower trekkingowy. Czytałem, że Japonia jest nieoszlifowanym diamentem dla rowerzystów, więc chciałem zabrać kolarzówkę. Trzecie koło miało służyć wyłącznie do transportu bagażu, a tak mogłem je odczepić i pojechać na lekko gdziekolwiek. Trochę się przeliczyłem, bo drogi w Japonii są tragedią. Mogłem zabrać rower trekkingowy. Już na Tajwanie jest lepiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 113
@andale: Cześć,
Tak przed chwilą natknąłem się na Twój wpis i zajrzałem na profil.
Nie mam nic konstruktywnego do powiedzenia. Chciałbym tylko powiedzieć, że podoba mi się fakt, że spędzasz młodość na tym co bardzo lubisz. Lubię obserwować ludzi z pasją, a taką widocznie posiadasz.
Trzymam za Ciebie kciuki, podróżuj bezpiecznie i delektuj się każdym odkrytym miejscem, osobą czy sytuacją. (Nie mogę Ci wysłać PW :p)