Wpis z mikrobloga

#poznan #wybuch #katastrofa #wiadomosci #csiwykop

Nie wiem czy już prasa podała do wiadomości publicznej. Sprawcą jest mąż kobiety, która została dekapitowana. Kobieta chciała od niego odejść, bo był agresywny. Nie mieszkali już razem. Mieli jedno dziecko. Jakiś czas temu sprawca tego wybuchu miał wypadek samochodowy. Dość tajemniczy, bo na prostej drodze uderzył w drzewo, tak się jakoś złożyło, że uderzył stroną pasażera, tam gdzie siedział jego 5 letni syn. Śladów hamowania nie odnaleziono. Dziecko jest w szpitalu w stanie ciężkim. Jego żona w noc wybuchu, chyba około 2 w nocy miała jechać do Wrocławia, prawdopodobnie była to próba ucieczki od męża. Druga zamordowana kobieta to przyjaciółka żony sprawcy, były umówione, że przyjdzie by wyprowadzić rano psa. Niestety została ona zasztyletowana przez męża przyjaciółki. Był z nią też jej mąż/chlopak. Zyje, ale nie wiadomo w jakim jest stanie. Sprawca przezyl i ma poparzone 90% ciala.

mistrz_tekkena - #poznan #wybuch #katastrofa #wiadomosci #csiwykop 

Nie wiem czy j...

źródło: comment_WuCJRZafxgDLE6oPHWYRPXQAHEU30SjW.jpg

Pobierz
  • 226
  • Odpowiedz
@mistrz_tekkena: Aaa, ok, to ma więcej sensu. Ale nadal nie pojmuję, dlaczego nie leżała krzyżem w szpitalu przy dziecku. Ja bym się stamtąd nie ruszyła o krok. Chyba że dzieciak miał wypadek w UK u ojca? Czy tu jednak? Tak czy siak straszna historia.
  • Odpowiedz
@jarek159: To dlaczego matki nie było w szpitalu, tylko się z tym kretynem spotykała? Skoro chciała wyjechać, logicznym było unikać zgreda jak długo się dało, między innymi nie bywając tam, gdzie się mieszka. Z drugiej strony poszła w trzy osoby, a tu jeden szaleniec wszystkich wykołował. Niedługo zamiast Sosnowiec będą mówić Poznań.
  • Odpowiedz