Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Uprawialem niby seks a i tak jestem prawiczkiem. Jak? Bo nigdy nie doszlo do penetracji. Czy sa tutaj Mirki ktore maja problemy z potencja? A moze moje przypadki to tylko kwestie zwiazane z tym ze bylem po duzej ilosci alkoholu+zmeczenie?

Ogolnie to jestem przegrywem #!$%@?. Seks niby byl z 2 kobietami w zyciu: lizanko, macanko, minety, palcowki, robienie loda. Ale schemat byl ten sam. Ogolnie seksy lacznie uprawialem 2 razy ale to wlasnie jest tak jak opisane na dole. tldr nie mialem pelnego wzwodu, penis ciagle wylatywal, nie moglem trafic do cipki, masa wstydu i kompromitacji.

Dziewczyna nr 1: Poznana w klubie. Poszlismy do niej po imprezie. Duzo wtedy pilem, tanczylem, bylem zmeczony, wyladowalismy u niej ok. 4 w nocy. Zaczelismy sie calowac i zabierac za siebie. To byl moj 1 raz bo wczesniej bylem przegrywem z zerowym kontaktem z kobieta. O dziwo nie spuscilem sie na sam widok cyckow. Niby mialem wzwod ale tak nie do konca. Intensywnie pracowalem palcami, robilem minete, ale nie mielismy prezerwatyw wiec skonczylo sie na tym ze dziewczyna zrobila mi loda, mizialismy sie ze soba i poszlismy spac. Wstalismy po paru godzinach, chociaz ja prawie nic nie spalem i bylem skacowany i zmeczony po imprezie. Byly juz otwarte sklepy wiec poszedlem po prezerwatywy. Niestety mialem problem bo gdy tylko zakladalem kondoma to penis robil sie luzny i tracil wzwod. Nie bylo twardziela tylko bylo cos w stylu aldente. Zuzylem 3 prezerwatywy ale dlatego ze penis opadal i nie doszlo do penetracji. Byl jedynie moment ze udalo mi sie wlozyc benis into cipuszka, ale penetracja trwala moze kilka sekund, to penis wypadal i tracilem wzwod. Mialem tez problem z wlozeniem tak jakbym mial szukac dziurki (tak wiem jak to brzmi), penis wyskakiwal, ogolnie robil sie miekki. Po calej tej akcji nabawilem sie troche kompleksow. Zaczalem siegac po amatorskie porno w ktorych ogladalem tylko momenty "wlozenia" benisa i jak to inni robia. Wiem ze to zadna filozofia i wlozenie palcow to nic takiego ale z penisem jest inaczej, wiem brzmi to glupio...

Potem pare miesiecy temu mialem podobna sytuacje. Impreza, dziewczyna przyszla do mnie, zabieramy sie do rzeczy. Wczesniej na imprezie troche wypilem, bylem zmeczony, troche glodny, byla ok. 5 rano. Tym razem mialem prezerwatywy. Jednak bylo to samo a nawet gorzej. Dziewczyna chciala abym byl delikatny bo ona sie dawno nie bzikala. Ja jej nie mowilem ze jestem niedoswiadczony xD. Ogolnie juz na samym poczatku mialem problem z utrzymaniem wzwodu, dziewczyna tez troche jak kloda wcale nie chciala mi z tym pomoc zeby jakos utrzymac fujare. Zalozylem gume, penis byl jednak troche miekki, niby byl wzwod ale penis nie byl taki mocno twardy. Chciala sie kochac na lyzeczke (ona lezy na boku a ja ja od tylu), ale nie moglem trafic i dobrze wlozyc. Potem kazalem sie jej wypiac, ale tez mialem problem z wlozeniem, w ogole nie moglem wlozyc. Potem na misjonarza i podobny schemat. Dalismy sobie spokoj, poszlismy spac, przeprosilem ja i powiedzialem ze jestem zmeczony. Potem pare godzin potem (nie moglem zasnac) sprobowalismy od poczatku, wzwod mi sie dluzej utrzymywal i przez moment na misjonarza udalo mi sie go wlozyc, ale ona do konca go nie czula, ja tez czulem jakby caly nie wszedl, probowalem prowadzic penetracje ale wypadal i nie wygladalo to dobrze.

Ogolnie niby seks nie jest jakas filozofia ale ja chyba mam problemy ze wzwodem i utrzymaniem wzwodu. Nie wiem czy to efekt zmeczenia i alkoholu, czy czego. W domu mam normalnego dragala jak ogladam porno, ale jak przychodzi co do czego to kaplica. Czy kupic sidenafil i jechac caly czas na pochodnych viagry? Boje sie ze to moze tylko byl efekt alkoholu i zmeczenia. Nie mialem okazji na trzezwo probowac jakiejkolwiek inicjacji seksualnej.

Myslalem zeby nawet na trzezwo isc do prostytutki i "potestowac" na niej rozne pozycje i czy w ogole osiagne wzwod, wiem ze to testowanie brzmi dziwnie ale naprawde nabawilem sie kompleksow i teraz boje sie inicjowac jakichkolwiek seksow z jakakolwiek kobieta bo boje sie kompromitacji w lozku.

PS. Mam 25 lat i kiedys bylem uzalezniony od porno. Teraz wale srednio 1-2x w tygodniu do porno, nie ogladam go dlugo. Czy to moze czas na #nofapchallenge?

Naprawde czuje ogromna kompromitacje tymi 2 moimi wystepkami, myslalem ze seks to nic takiego a w rzeczywistosci naprawde jest ciezko bedac niedoswiadczonym. Nie mowiac juz o samym fakcie ze nie moglem znalezc wygodnej pozycji do penetracji bo lozko bylo niskie, dziewczyna jest nizsza ode mnie i jakos tak niezrecznie bylo.
Brzmi jak zarzutka ale to smutna prawda.

#seks #zwiazki #rozowepaski #podrywajzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Uprawialem niby seks a i tak jestem...

źródło: comment_wTltmZa6sJlvIlipRmvzzMDuMP4f7Omy.jpg

Pobierz
  • 23
@AnonimoweMirkoWyznania: Cumplu, wszystko z Tobą ok.

I serio mówię. To jest seks, a nie porno - myślę, że panuje takie przekonanie, że facet od razu ma być twardy, podniecony, gotowy do seksu i wydymania kobiety tak, że aż będzie krzyczeć. A tutaj figa. Jesteś niedoświadczony i chcesz się sprawdzić - i rolę grają tu emocję i stres. Innymi słowy: tak bardzo chcesz, że aż się nie udaje. Również przestań myśleć o
PustyStarzec: Byc moze problemem sa zbyt ciasne prezerwatywy. Zacznij wlasnie od tego, przetestuj gumki ktorych uzywales wczesniej na sucho, jesli nadal bedzie opadal to poszukaj innych.
Ja mam wlasnie z tym problem i jedyna prezerwatywa ktorej moge uzyc do Durex Invisible, sa bardzo delikatne ale mimo tego nie zawsze sie udaje.
Swoja droga, jesli ktos przetestowal wiele prezerwatyw to fajnie by bylo, jakby podal nazwy tych najdelikatniejszych.

Zaakceptował: akado}

@AnonimoweMirkoWyznania: Nie słuchaj tych tych debili z nofap. Twoja impotencja ma źródło w lęku. Nie będzie Ci stał gdy jesteś zestresowany. Problem zniknie gdy dostaniesz erekcji i poruchasz. Możesz podejść do tego na kilka sposobów.
- Przepracuj ten problem na dziwkach
- Kup sobie tabletki na erekcję i noś w portfelu jako backup.
- Wymyśl plan działania (jak się zachowasz) gdy ogarniesz laskę i Ci nie stanie. Mój kumpel ma taką
Starsi koledzy z pracy teraz już na emeryturach opowiadali mi, że jak mieli po 20 lat to przed stosunkiem konia walili potem stosunek i po stosunku znowu konia walili, wtedy tak porno dostępne nie było :)
Cześć. No no widzę totalnie identyczny problem i powód przez który zacząłem w ogóle interesować się problemem ;)
Miałem słowo w słowo identycznie jak piszesz, w domu jak pisałem z laską to erekcja itd fajnie... spotkałem się i flak totalny. A wystarczy że się raz zawstydzisz ,drugi raz i jest coraz gorsza lipa i niema opcji że będzie wzwód... miałem tak też 2 razy , aż się płakać chciało wtedy xD
Znalazłem
@AnonimoweMirkoWyznania: chcesz jak najlepiej wypaść - boisz się - stres - opad. Błędne koło, które trzeba przerwać i jeśli ma ci pomóc lek na potencje to dawaj, uspokoisz głowę.
Też tak kiedyś miałem z jedną laską, że chciałem jak najlepiej wypaść i wiadomo jak poszło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Powinieneś zmienić myślenie - to nie jest egzamin, macie się po prostu dobrze bawić :) Możesz też spróbować
@AnonimoweMirkoWyznania: Z drugiej strony mogę powiedzieć, że przelotna panna nie okaże Ci raczej zrozumienia i wsparcia emocjonalnego w tej sytuacji. Może lepiej z kimś zaufanym? Sorry, ale co to za pomysł "na łyżeczkę", kiedy pojawia się error? Czy ona miała w ogóle rigcz? Albo sama nie była doświadczona i nie skleiła, że to nie siądzie, albo przemawiał przez nią egoizm "chcę na łyżeczki i już", albo po prostu nie wpadła na
@AnonimoweMirkoWyznania miałem podobnie z tym że że stałą partnerka. Po jej zdradzie załamka totalna, miałem kilka propozycji na seks ale sue bałem zawieść. Poszedłem do seksuologa, brak porno + pochodne viagry i wyjdziesz z tego. Ja dodatkowo mam przedwczesny wytrysk. Już jest lepiej ale jeszcze nie to co bym chciał.