Wpis z mikrobloga

#oszukujo #wykopefekt #afera #cebuladeals #zakupy #zalesie

TL;DR: Sklep z oświetleniem od kilku miesięcy nie wysyła towaru, nie zwraca pieniędzy za anulowane zamówienia, nadal ma dobre opnie w wielu miejscach w necie i można się naciąć.

Mirki, chciałem was ostrzec przed sklepem LampyDomowe.pl i wszystkimi innymi sklepami działającymi pod egidą firmy:

P.P.U.H "Jumar" Adam Podhajski

Sklepy przestały realizować zamówienia, nie odbierają telefonów, kontakt mailowy jest, ale lakoniczny - kupiłem za 600 złotych oświetlenie na przełomie października i listopada i - podobnie jak wielu innych klientów - nie otrzymałem zamówienia, w mailach byłem zwodzony kolejnymi terminami dostawy. W tej chwili sprawy mają się tak, że zażądałem w zeszłym tygodniu zwrotu pieniędzy i czekam. Z tego jednak co można przeczytać w sieci, wiele osób czeka już znacznie dłużej.

Sprawa dziwna, bo do ok. września zeszłego roku sklep miał dobre opinie w porównywarkach, ludzie zadowoleni. Później coś się rypnęło, ale nadal patrząc na oceny można się naciąć, szczególnie, że większość produktów jest dostępna w dobrych cenach i być może wielu osób - tak jak ja - skuszonych zostanie przez 10-15 procent niższe ceny.

Nie chcę nikomu zarzucać oszustwa ani obrażać epitetami - w życiu różnie bywa, zakręty się zdarzają. Niemniej, jeśli planujecie sobie kupić żyrandol - na ten moment przestrzegam, możecie się po prostu nie doczekać realizacji zamówienia.

Pytanie do zaprawionych w boju Mirków i Mirabelek, którzy byli w podobnej sytuacji - co robić dalej? Kwota nie jest astronomiczna, ale 600 zł piechotą nie chodzi, chciałbym je jakoś wyegzekwować.
  • 6