Wpis z mikrobloga

@PierwszyOstatniraz: jeśli boisz się zajechańców szukaj #!$%@? samochodów.
co to znaczy #!$%@??
to samochód z nieproporcjonalnie dużą budą, np. minivan i "za małym" silnikiem benzynowym np. 1,4.
dlaczego?
taki samochód jest bankrutem,
ktos kiedyś kupił nówkę salonówkę z małym silnikiem żeby sobie jeździć tanio.
w końcowym efekcie silnik pali 40-50zł na 100km i taki samochód jest bankrutem.
oczywiście jest dużo ludzi którzy robią te 10K km rocznie i takie koszta jazdy
@PierwszyOstatniraz podobna trase robie codziennie do pracy i wybralem diesla. Glownie z tego wzgledu, ze mam spalanie 5.5l przy predkosciach 150 km/h. Kwestia budzetu na sam samochod. Jezeli robisz juz te 100 km dziennie warto rozwazyc cos nowszego. Co do LPG to watpie, aby bylo ekonomiczne przy prędkościach na drogach ekspresowych, ale zalezy od silnika.
@PierwszyOstatniraz: ja bym wziął gaz, chyba ze nie przeszkadza Ci dźwięk silnika niczym jak z forda transita. No i benzyna szybciej kabinę Ci nagrzeje. Także lepszy komfort ma benzyna+lpg. Do plusów diesla to fajnie jest to ,ze ciągnie z niskich obrotów i lepiej hamuje silnikiem, jazda w górach jest przyjemniejsza od benzyny.