Wpis z mikrobloga

Ciekawe ile byś miał minusów jeżeli można było by Cię było minusować - ale przecież nie wolno, tak taka forma cenzury - buchachaaaa
( ͡º ͜ʖ͡º) ()(òóˇ).
Ostatnia deska ratunku dla totalnych, walka o handel w niedziele" niestety totalny kapiszon bo społeczeństwo ma to całkowicie gdzieś, zrobi po prostu zakupy w tygodniu, w sobotę, czy zamówi przez sieć.
Niedziela przed tygodniem z piękną pogodą dokładnie to udowodniła, wczorajsza pewnie też z mrozami i zawieruchami.... - gdzie nikomu zbytnio nie chciało się wychodzić z domu.

A kilka fajnych cytatów zanotowałem tutaj z tematów wykopowych tak z przed tygodnia:
"jestem wekendowym studęłte, obok mojej uczelni jest biedronka, zawsze kupowałem tam kilka bułek i wodę - tera umre z głodu w niedziele albo bendę musiał trzymać wodę i bułki z soboty w plecaku"

"pracuje na okrągło- 3 etaty i kilka dodatkowych fuch.... umre z głodu bo nie mam kiedy zrobić zakupów - kasjerki mnie nie szanują, nie chcą na mnie "jasnie pana" czekać w niedziele...."

#zakazhandlu
  • 6