Wpis z mikrobloga

@cibronka: W narodzie mentalność niewolnicza wciąż silna.
#!$%@?, że droga pusta i nic nie jedzie. ,,Hurr jak śmiesz przechodzić na czerwonym, durr!!!11 Stanie się coś jak poczekasz!!!1???". I stoją tak, bo pan czerwone światło kazał i nawet nie zastanowią się, że to nie ma żadnego sensu.
Echh, i jak w tym kraju ma być dobrze?
I potem nic dziwnego, że przechodzi zakaz handlu w niedzielę.

Tak dla ciekawostki, jak to wygląda
@longstar: Zmian dokonuje się od małych rzeczy. Dopóki w ludziach nie narośnie chęć zmian i będą jak osły zgadzać się na idiotyczne przepisy, to nic się nie zmieni, a politycy nie będą mieć społecznego ciśnienia na zmiany.

Ten przepis, to nie jest kwestia naszego bezpieczeństwa. To jest kwestia dwóch spraw.
1. Ustawodawca ma ludzi za debili, którzy sami nie potrafią zatroszczyć się o swoje bezpieczeństwo. I których trzeba wychowywać metodą zakazową.
@niepokonany_baklazan: piszesz przykład z Niemiec co do świateł, a wyżej wspominasz zakaz handlu który u nich obowiązuje xD

U nas też policja przymyka oko na przejście na czerwony, robią jak widać jakieś chore akcje tak jak ktoś wspomniał aby pewnie wyrobić normy.
@pitu120: piszesz przykład z Niemiec co do świateł, a wyżej wspominasz zakaz handlu który u nich obowiązuje xD

Nie jestem ślepo zapatrzony w Niemcy i zachód. Uważam, że i również tam pełno idiotycznych przepisów i praw, zwłaszcza w kwestii multi kulti. Nie ma co jednak zaprzeczać, że rozwojem gospodarczym, kulturalnym, czy społecznym stoją wyżej od nas i wiele rzeczy funkcjonuje u nich po prostu lepiej.

Jak już wchodzę na ten temat,