Aktywne Wpisy
Kapitalista777 +243
Z tą zmianą definicji gwałtu pędzimy w zawrotnym tempie w stronę Hiszpanii. Już wkrótce to ty będziesz musiał udowadniać, że miałeś zgodę, a nie kobieta, że została zgwałcona. W zeszłym tygodniu skierowanie prac do komisji poparły WSZYSTKIE partie w Sejmie.
A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to
A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to
DROBNY_PIJACZEK +21
Debile w nieoznakowanej Insigni stoją na Orlenie koło pasażu i dają mandaty za przejście na czerwonym...
https://www.google.pl/maps/place/Unnamed+Road,+50-001+Wroc%C5%82aw/@51.1121775,17.0580093,3a,75y,224.37h,81.05t/data=!3m7!1e1!3m5!1s3DMMSwL81i1NUdI37wJkDw!2e0!3e11!7i13312!8i6656!4m5!3m4!1s0x470fe9d4eaab38fd:0x346d14672782f92c!8m2!3d51.1120812!4d17.0580678
Dlatego debile. Poza tym,ta droga prowadzi do pasażu, który był zamknięty i nic ta mnie jeździło, a oni łapali :)
#!$%@?, że droga pusta i nic nie jedzie. ,,Hurr jak śmiesz przechodzić na czerwonym, durr!!!11 Stanie się coś jak poczekasz!!!1???". I stoją tak, bo pan czerwone światło kazał i nawet nie zastanowią się, że to nie ma żadnego sensu.
Echh, i jak w tym kraju ma być dobrze?
I potem nic dziwnego, że przechodzi zakaz handlu w niedzielę.
Tak dla ciekawostki, jak to wygląda
Ten przepis, to nie jest kwestia naszego bezpieczeństwa. To jest kwestia dwóch spraw.
1. Ustawodawca ma ludzi za debili, którzy sami nie potrafią zatroszczyć się o swoje bezpieczeństwo. I których trzeba wychowywać metodą zakazową.
U nas też policja przymyka oko na przejście na czerwony, robią jak widać jakieś chore akcje tak jak ktoś wspomniał aby pewnie wyrobić normy.
Nie jestem ślepo zapatrzony w Niemcy i zachód. Uważam, że i również tam pełno idiotycznych przepisów i praw, zwłaszcza w kwestii multi kulti. Nie ma co jednak zaprzeczać, że rozwojem gospodarczym, kulturalnym, czy społecznym stoją wyżej od nas i wiele rzeczy funkcjonuje u nich po prostu lepiej.
Jak już wchodzę na ten temat,
Na szczęście mieszkam w UK i odpowiedzialnie przechodzę przez jezdnię na czerwonym kiedy zagrożenie jest zerowe.