Wpis z mikrobloga

@cestis1: Lepiej tego nie robić. Jakieś 2-3 lata temu pewna para wpadła na taki pomysł, żeby (chyba) jakaś ciotka, która była w szpitalu mogła "uczestniczyć" w weselu, a skończyło się na tym, że masa przegrywów, nie mając co robić w sobotę, podglądała niczego nieświadomych weselników.