[jezus_cameltoe]

#dieta #otylosc

Według mnie wszyscy grubiejący kłamią, że to choroby, geny, przemiana materii - tyją bo żrą ponad umiar, ewentualnie nie mają tego świadomości bo wola ŻARCIA powoduje luki w pamięci, że coś zeżarli. Moim zdaniem duży błąd jest w obiadach - za duże porcje ludzie nakładają.

[opalony]

@jezus_cameltoe potwierdzam. Przytyłem 6 kg bo zarlem i piłem słodkie napoje. Często czipsy i popcorn wchodził. Dodatkowo w zimie 0 ruchu.

[mega-ubogi-czlowiek]

@jezus_cameltoe: @opalony: W Oświęcimiu nie bylo "chorych".

[Kasahara]

@jezus_cameltoe: obiady to zerowy problem nawet jeśli wrzuci 4 kg ziemniaków, sos, surówkę i 7 kotletów to duzo kalorii nie ma, sensowny ładunek glikemiczny i błonnik.

[l.....2]

@jezus_cameltoe Też tak zawsze mówię. Każdy grubas nagle chory na tarczycę. #!$%@?. Mniej żryc, więcej się ruszać.

[K.....t]

@jezus_cameltoe: czyli wg ciebie to, że niektórym łatwo wbić masę (dla uproszczenia pomińmy jej jakość), a niektórzy mają z tym gigantyczny problem to nieprawda?

[bialegomisa]

@jezus_cameltoe: zgadzam się. Nawet jak już schudłem to dalej twierdzę, że mam umysł grubasa ( ͡° ʖ̯ ͡°) grubasem jest się do końca życia.

[jezus_cameltoe]

@Kaijot: powiedziałem tylko, że ci co nie mają problemów z przybraniem masy nie są chorzy. Ci co nie mogą przytyć są naprawdę chorzy. Grubasom żreć nikt nie każe, na samych sałatkach i owocach 100 kg nie przybiorą.