Z racji tego, że zbliża się pewnie mały bull run (kiedyś nastąpi) i napłynie sporo nowych osób do krypto, chciałbym przestrzec nowicjusz przed popełnieniem moich błędów. Nie jest to porada inwestycyjna.
Przede wszystkim odradzam inwestycję w PRL (Oyster) mimo że mam tam zamrożoną kasę. Właśnie na ichniejszym reddicie przeczytałem iż wg wielu osób cena Oystera (jak już będzie działający produkt) będzie się wahać w przedziale 1,5 USD za 64 Gb – oczywiście to w sytuacji, w której ktoś będzie chciał używać usługi, której CEO nie ujawnił swoje tożsamości, od firmy, która nie ma żadnego doświadczenia na rynku... Dodam tylko, że jeszcze niedawno ludzie wieścili kwoty rzędy 10-30 USD za sztukę PRL. Ostrzegam. Pamiętajcie, że wciąż jest to wczesna faza jeśli chodzi o wdrążanie technologii – z racji tego krypto wciąż bazuje na spekulacji. Jeśli teraz oyster jest za 0,60 centów (żenujący spadek) to kto przy zdrowych zmysłach wyłoży kasę żeby za rok może mieć x2, kiedy na rynku są wciąż projekty, które jeśli wszystko pójdzie dobrze mogą zrobić x10 x20?
Nie słuchajcie ludzi piszących w Internecie (nie podpisujących się z imienia i nazwiska), że jakiś coin/token będzie warty np. x10 obecnej ceny za 6 miesięcy. Oni nie wiedzą czy jutro będzie krach i wysrywają przypuszczenia od czapy. Są to często płatni naganiacze albo zrozpaczeni „inwestorzy”, którzy potrzebują Twojego kapitału żeby zarobić albo wyjść na zero.
Nie słuchajcie osób, które piszą/mówią, że tylko BTC, a reszta to gówno (tak 95% albo i więcej to szajs, ale często altcoiny dają możliwość większego zarobku zwłaszcza te z niskim MC).
Żeby w cokolwiek inwestować bierzcie pod uwagę Market Cap w stosunku do ilości coinsów w obiegu. Potem na zdrowy rozum pomyślcie czy dany produkt może być warty 3000 miliardów, a jeśli tak do dlaczego? Jeśli masz wątpliwości i sam nie zainwestowałbyś w daną usługę albo nie używał technologii – to masz już pierwszy przebłysk zdrowego rozsądku, którego brakowało większości osób pod koniec 2017 roku.
Przypomnę tylko, że nawet na tym tagu (gdzie kapitał jest raczej niewielki) pewne osoby w każdej swojej wypowiedzi piszą, że wszystko oprócz BTC to gówno. Jedna z tych osób, gdy BTC był w swoim szczytowym momencie pisała, że taniej już nie będzie, że trzeba dokupować. 2 miesiące później stwierdziła, że wtedy sprzedała, bo wiedziała, że będzie taniej (nie wiem gdzie tutaj jest jakakolwiek logika do tej pory nie wierzę, że można w ogóle coś takiego odwalić). Jest też kilka innych fanatyków od altcoinów. Wg mnie ani ludzie od BTC ani od Shitów tak naprawę nie wierzą w te projekty jako przyszłość. Jest to po prostu próba wpompowania większej ilości kasy w dany projekt.
Dlaczego Ci ludzie piszą, że tylko BTC lub inny shitcoin? A no dlatego, że aby zarobić na swojej „Inwestycji” potrzebują Twojego kapitału, żebyś wpompował kasę. Będą pisać, że Bitcoin to przyszłość, a w tym samym momencie realizować wypłaty do FIAT z giełdy na swoje konto bankowe. Takie jest moje przypuszczenie.
Nie słuchajcie ludzi, którzy wrzeszczą walić rząd i nie płacić podatków (nawet dochodowego od wypłaty do fiat). Piszą to najpewniej osobniki, które nawet nie mieszkają w Polsce – dalej nie wiem po co. Może jakaś forma dowartościowania się?
Za nim podejmiecie decyzję o inwestycji. Pamiętajcie:
- nic nie jest pewne (może być tak, że BTC straci swoją dominację), za nim wyłożysz kasę sprawdź co dany projekt chce zrobić, jaki mają roadmap, zespół (czy cokolwiek kiedyś im się udało), czy na Twój chłopski rozum to w ogóle może się udać (nie zaniżajmy znaczenia intuicji),
- jeśli przegapiłeś okazję i Twój upatrzony coin rośnie jak szalony, nie rób FOMO (przeczytaj co to jest FOMO), przegapiłeś okazję – trudno, będą kolejne,
- nie inwestuj więcej niż możesz stracić (ale pamiętaj, że nawet strata kapitału na nowe felgi do samochodu, których nie potrzebujesz, boli), jeśli Twój coin/token leci na łeb na szyję zastanów się kilka razy za nim sprzedasz. Czasem dobrze jest uciec do Tethra, jednak pamiętaj o FUD (przeczytaj co to jest FUD) i manipulacjach na giełdach,
- jeśli widzisz kogoś kto zbyt entuzjastycznie podchodzi do danego projektu, prześledź jego historię na forum, co pisał/ła wcześniej (tyczy się to także zagranicznych portali), jeśli widzisz, że taka persona spamuje w podobnym tonie w różnych działach, a czasem nawet działa na zasadzie kopiuj-wklej zastanów się dobrze czy nie jest to naganianie na zasadzie zakupu suplementów na powiększanie penisa,
- nie czerp wiedzy z reddita/twittera poświęconego danemu projektowi, siedzą tam ludzie na zasadzie koła wzajemnej adoracji. Najbardziej aktywni są oczywiście Ci najbardziej zrozpaczeni i marzący o gigantycznych wzrostach. Tematy „Dlaczego uważam, że XXX to przyszłość” czy „Właśnie zrobiłem all in, słuchajcie dlaczego...” nawet nie czytać, zwykły bełkot.
Na koniec obejrzyjcie sobie filmy na YT czy wpisy na Steemit sprzed 3 miesięcy i więcej. Dotyczące „price predictions”. Zrozumiecie wtedy jak bardzo trzeba uważać na to co się czyta, ogląda i słucha w Internecie. Jak bardzo Ci ludzie się mylili, a niektórzy znowu zaczynają wyłaniać się ze swoich nor i wieścić „nowe” analizy wyciągnięte z dupy. Jeśli ktoś sprawia wrażenie osoby nieogarniętej, sprzedawcy garków z 10 krotną marżą to najpewniej tak jest (intuicja).
Życzę Wam pomyślnych inwestycji. Żeby prawo w Polsce było przejrzyste i nie za surowe ;)... #kryptowaluty
@PinkyPen: Ale się rozpisałeś. Kto czytał ze zrozumieniem o porównaniu PRL z innymi usługami to rozumiał, że max to jest 4-5 dolców. Ten projekt ma zastosowanie i użyteczność, rozwija się i dostarcza na czas to co obiecuje - już to odróżnia go od masy zwykłych hypów bez produktu. Ja trzymam, bo będę tego używał i będę dokupywał jeśli cena spadnie jeszcze niżej. Nie ma co porównywać ceny teraz do najwyższego punktu
@Soren: Dlatego odradzam inwestowanie w ten token. A cena podana przez Ciebie jako "max" też nie jest pewna, bo nie wiadomo czy w ogóle to wypali i znajdą się chętni.
Najlepsze jest to, że na reddicie dalej spekulują, że będzie "moon" jak wyjdą na binance, a nie czytają to co napisał community manager, że chcą stworzyć most do zakupu PRL za fiat żeby obejść giełdy.
Przede wszystkim odradzam inwestycję w PRL (Oyster) mimo że mam tam zamrożoną kasę. Właśnie na ichniejszym reddicie przeczytałem iż wg wielu osób cena Oystera (jak już będzie działający produkt) będzie się wahać w przedziale 1,5 USD za 64 Gb – oczywiście to w sytuacji, w której ktoś będzie chciał używać usługi, której CEO nie ujawnił swoje tożsamości, od firmy, która nie ma żadnego doświadczenia na rynku... Dodam tylko, że jeszcze niedawno ludzie wieścili kwoty rzędy 10-30 USD za sztukę PRL. Ostrzegam. Pamiętajcie, że wciąż jest to wczesna faza jeśli chodzi o wdrążanie technologii – z racji tego krypto wciąż bazuje na spekulacji. Jeśli teraz oyster jest za 0,60 centów (żenujący spadek) to kto przy zdrowych zmysłach wyłoży kasę żeby za rok może mieć x2, kiedy na rynku są wciąż projekty, które jeśli wszystko pójdzie dobrze mogą zrobić x10 x20?
Nie słuchajcie ludzi piszących w Internecie (nie podpisujących się z imienia i nazwiska), że jakiś coin/token będzie warty np. x10 obecnej ceny za 6 miesięcy. Oni nie wiedzą czy jutro będzie krach i wysrywają przypuszczenia od czapy. Są to często płatni naganiacze albo zrozpaczeni „inwestorzy”, którzy potrzebują Twojego kapitału żeby zarobić albo wyjść na zero.
Nie słuchajcie osób, które piszą/mówią, że tylko BTC, a reszta to gówno (tak 95% albo i więcej to szajs, ale często altcoiny dają możliwość większego zarobku zwłaszcza te z niskim MC).
Żeby w cokolwiek inwestować bierzcie pod uwagę Market Cap w stosunku do ilości coinsów w obiegu. Potem na zdrowy rozum pomyślcie czy dany produkt może być warty 3000 miliardów, a jeśli tak do dlaczego? Jeśli masz wątpliwości i sam nie zainwestowałbyś w daną usługę albo nie używał technologii – to masz już pierwszy przebłysk zdrowego rozsądku, którego brakowało większości osób pod koniec 2017 roku.
Przypomnę tylko, że nawet na tym tagu (gdzie kapitał jest raczej niewielki) pewne osoby w każdej swojej wypowiedzi piszą, że wszystko oprócz BTC to gówno. Jedna z tych osób, gdy BTC był w swoim szczytowym momencie pisała, że taniej już nie będzie, że trzeba dokupować. 2 miesiące później stwierdziła, że wtedy sprzedała, bo wiedziała, że będzie taniej (nie wiem gdzie tutaj jest jakakolwiek logika do tej pory nie wierzę, że można w ogóle coś takiego odwalić). Jest też kilka innych fanatyków od altcoinów. Wg mnie ani ludzie od BTC ani od Shitów tak naprawę nie wierzą w te projekty jako przyszłość. Jest to po prostu próba wpompowania większej ilości kasy w dany projekt.
Dlaczego Ci ludzie piszą, że tylko BTC lub inny shitcoin? A no dlatego, że aby zarobić na swojej „Inwestycji” potrzebują Twojego kapitału, żebyś wpompował kasę. Będą pisać, że Bitcoin to przyszłość, a w tym samym momencie realizować wypłaty do FIAT z giełdy na swoje konto bankowe. Takie jest moje przypuszczenie.
Nie słuchajcie ludzi, którzy wrzeszczą walić rząd i nie płacić podatków (nawet dochodowego od wypłaty do fiat). Piszą to najpewniej osobniki, które nawet nie mieszkają w Polsce – dalej nie wiem po co. Może jakaś forma dowartościowania się?
Za nim podejmiecie decyzję o inwestycji. Pamiętajcie:
- nic nie jest pewne (może być tak, że BTC straci swoją dominację),
za nim wyłożysz kasę sprawdź co dany projekt chce zrobić, jaki mają roadmap, zespół (czy cokolwiek kiedyś im się udało), czy na Twój chłopski rozum to w ogóle może się udać (nie zaniżajmy znaczenia intuicji),
- jeśli przegapiłeś okazję i Twój upatrzony coin rośnie jak szalony, nie rób FOMO (przeczytaj co to jest FOMO), przegapiłeś okazję – trudno, będą kolejne,
- nie inwestuj więcej niż możesz stracić (ale pamiętaj, że nawet strata kapitału na nowe felgi do samochodu, których nie potrzebujesz, boli),
jeśli Twój coin/token leci na łeb na szyję zastanów się kilka razy za nim sprzedasz. Czasem dobrze jest uciec do Tethra, jednak pamiętaj o FUD (przeczytaj co to jest FUD) i manipulacjach na giełdach,
- jeśli widzisz kogoś kto zbyt entuzjastycznie podchodzi do danego projektu, prześledź jego historię na forum, co pisał/ła wcześniej (tyczy się to także zagranicznych portali), jeśli widzisz, że taka persona spamuje w podobnym tonie w różnych działach, a czasem nawet działa na zasadzie kopiuj-wklej zastanów się dobrze czy nie jest to naganianie na zasadzie zakupu suplementów na powiększanie penisa,
- nie czerp wiedzy z reddita/twittera poświęconego danemu projektowi, siedzą tam ludzie na zasadzie koła wzajemnej adoracji. Najbardziej aktywni są oczywiście Ci najbardziej zrozpaczeni i marzący o gigantycznych wzrostach. Tematy „Dlaczego uważam, że XXX to przyszłość” czy „Właśnie zrobiłem all in, słuchajcie dlaczego...” nawet nie czytać, zwykły bełkot.
Na koniec obejrzyjcie sobie filmy na YT czy wpisy na Steemit sprzed 3 miesięcy i więcej. Dotyczące „price predictions”. Zrozumiecie wtedy jak bardzo trzeba uważać na to co się czyta, ogląda i słucha w Internecie. Jak bardzo Ci ludzie się mylili, a niektórzy znowu zaczynają wyłaniać się ze swoich nor i wieścić „nowe” analizy wyciągnięte z dupy. Jeśli ktoś sprawia wrażenie osoby nieogarniętej, sprzedawcy garków z 10 krotną marżą to najpewniej tak jest (intuicja).
Życzę Wam pomyślnych inwestycji. Żeby prawo w Polsce było przejrzyste i nie za surowe ;)...
#kryptowaluty
Najlepsze jest to, że na reddicie dalej spekulują, że będzie "moon" jak wyjdą na binance, a nie czytają to co napisał community manager, że chcą stworzyć most do zakupu PRL za fiat żeby obejść giełdy.