Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki, rujnuję sobie życie i biorę ślub. W związku z tym byłem na naukach przedmałżeńskich, które prowadzi pewna "wspaniała" para, z nauk tych dowiedziałem się że:
1. Po ślubie należy kompletnie odciąć się od rodziny, kompletnie.
2. Rodzice to pasożyty żerujące na dzieciach (dosłowny cytat).
3. Antykoncepcja powoduje raka. Prezerwatywy szczególnie.
4. Kalendarzyk jest 100% metodą antykoncepcji.
5. Jeśli kalendarzyk zawiódł to znaczy, że nieumiejętnie go prowadziliśmy.
6. Jeżeli pochodzicie z niepełnej rodziny to nie macie szans na założenie własnej, normalnej rodziny.
7. Jeżeli wasza matka jest sprzątaczką albo skończyła tylko zawodówkę to zmusza was do nauki i jesteście sfrustrowani.
8. Kobieta bez kontaktu z nasieniem dostaje raka xD (w tym miejscu ja dostawałem raka od słuchania)
9. Zakonnice nie mają kontaktu z nasieniem ( na bank ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i umierają na raka.
10. Wszystko to potwierdzone badaniami i statystykami bez źródeł, jeśli były źródła to uwaga: z 1934 roku z jakiegoś zjazdu orz z 1998 roku. Jednak większość to: "naukowcy dowiedli... Badania wykazały..."
11. Słowo "śluz" zostało użyte tyle razy, że po powrocie nie mogłem patrzeć się na swoją narzeczoną...

Połowę absurdów już zdążyłem zapomnieć. Aaaa... kosztowało mnie to 220 zł. Pozdrawiam.

#malzenstwo #kosciol
  • 91
Cześć Mirki, rujnuję sobie życie i biorę ślub


@Arkadioization: Raczej rujnujesz sobie życie pisząc bait na mirko, który był 1000 razy.

4. Kalendarzyk jest 100% metodą antykoncepcji.

5. Jeśli kalendarzyk zawiódł to znaczy, że nieumiejętnie go prowadziliśmy.


@Arkadioization: Mimo, że to bait to napiszę, że metoda objawowo-termiczna daje prawie tyle samo procent szansy na niezajście w ciążę jak tabletki hormonalne, więc to prawda.