Wpis z mikrobloga

@Farorz: Hmm... brzmi całkiem sensownie. Kiedyś natrafiłem na teorię, że hosty mają zamontowane miniaturowe ładunki (jak cygaro w jednym z odcinków) i po „trafieniu” ładunek wybuchał. Gości tym nie faszerowali więc tego efektu nie było :) No ale w kontekście tego co się aktualnie dzieje, teoria raczej upadła.
@kulfon_wulkanizator: Świat zaawansowanej technologii ;), możliwe że nanorobotyka poszła tak daleko że za pociski robią małe roboty które rozpoznają ludzi (rozpadają się po trafieniu w ludzkie ciało powodując tylko sporego siniaka) oraz środowisko oraz hosty (brak zmiany "trybu", po prostu zachowują się jak normalne pociski z wiadomym efektem)