Wpis z mikrobloga

#wojskopolskie #wojsko

Cytat:

Do oficjalnych testów badawczych decyzją ówczesnego MON, AM, włączono 4 kamuflaże. MAPA A (wybarwienie bardzo kontrastowe, z wręcz seledynowym outlinem, skuteczniejsza), MAPA B (wersja stonowana prezentowana wszędzie ale mniej skuteczna), Lamparta i Panterę Leśną błędnie nazywaną wz.93.

Testy oczywiście prowadzi wyłącznie Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej, który "stworzył" Lamparta, wespół z Wojskowym Ośrodkiem Badawczo-Wdrożeniowym Służby Mundurowej jako jedyne ośrodki do tego uprawnione itd. Plus taki, że w testach miały brać udział również zespoły z różnych jednostek czy instytucji spoa wyżej wymienionych. O samej patologii testów niech świadczy to, że oceniać kamuflaże wszystkie miał WITI będący twórcą jednego z nich. WITI jest także jedynym ośrodkiem certyfikującym tego typu przedmioty a więc można sobie co nie co dopowiedzieć ;)

#!$%@?ąc, pominę czysto techniczne aspekty testów jak testowanie widzialności w paśmie IR w określonej ilości luksów światła itd. Wartości te są określone przez... WITI i WOBW-SM. Oczywiście kamuflaż musi mieć określone parametrowo miejsca w przestrzeni kolorów, tzw. CIE Lab. WITI takie widełki określiło na podstawie obserwacji (przemilczę i nie dopiszę mojej interpretacji czego to musiały być obserwacje) dla 4 kolorów. Tak, wg WITI w przyrodzie są 4 kolory w terenie "zielonym", że tak pozwolę sobie go określić. I tu następuje mały zgrzyt, gdyż MAPA jest kamuflażem 7 warstwowym a więc ma 7 kolorów i co ważniejsze, praktycznie żaden z nich nie jest zgodny z parametrami WITI. Kolory zostały dobrane na podstawie analizy ponad 9000 zdjęć polskich lasów, które zostały przeanalizowane pod kątem procentowego udziału roślinności a dla każdej z nich wyciągnięto szum kolorystyczny. Udział procentowy kolorów w kamuflażu uzyskano podobną metodą. Nie będę tego opisywać dokładniej, wszystko jest w opracowaniu dra Dojlitko pt. Teoria dekonstrukcji komunikatu wizualnego. Dostęp otwarty na stronie ASP w Gdańsku.
Wracając do meritum. Kolejnym argumentem podnoszonym przez WITI i WOBW-SM jest to, że nie wolno kierować się atrakcyjnością wizualną kamuflażu. Nie wiem skąd oni to wzięli, ale jeśli sądzili, że MAPA powstała na zasadzie "a tu se #!$%@?ę taką kreskę i plamkę" to się grubo mylą. W sumie sami z tego śmieszkowaliśmy z Maćkiem Dojlitko przy piwie. Skąd takie a nie inne kształty plam? Odsyłam do w.w opracowania. Najwidoczniej dla Panów z WITI i WOBW-SM pojęcia takie jak mikro czy makrowzór są obce. Tak samo jak kontrast kolorystyczny czy szum wizualny.

Lecimy dalej, moim zdaniem najlepsze. Metodologia prowadzenia testów "w polu". Jak wyglądało sprawdzanie MAPA moża zobaczyć na fotach z okresu od listopada 2016 do czerwca 2017. Później licencję zakupił Maskpol. Natomiast wg Panów z WITI i WOBW-SM testy kamuflażu polegają na (UWAGA, USIĄDŹCIE BO #!$%@? ZE ŚMIECHU)

Ubraniu manekina w mundur, postawieniu go 3m przed ścianą lasu by ta tworzyła jego tło i obserwowanie go z odległości 100m okiem nieuzbrojonym i uzbrojonym (lornetka). Dość powiedziec, że WITI tak rzetelnie do testów podeszło, że #!$%@? przez 3 tygodnie nie potrafili lornetek zorganizować a raczej wysłać kwitu o udostępnienie. Panowie szanowni, wystarczyłby telefon do studenciaka (ówcześnie jeszcze) i ja bym 5 lornetek zorganizował dla Was w ciągu 2h. No, tak wygląda test skuteczności kamuflażu. Kij z tym, że ludzkie oko jest zdolne do akomodacji maksymalnie do 100m by rozróżniać szczegóły itp bo już na 00m zaczyna się to zlewać w szum kolorystyczny. Mniejsza, wiem, biologii ludzkiego oka się tu nie uwzględnia. Za to padło pytanie do sznownego grona czemu tak, czemu nie wejść w las czy na linii ściany lasu. Uwaga, BO W LESIE TO DZIAŁAJĄ SNAJPERZY A NIE ZWYKŁA PIECHOTA. Nie no pewnie, ura przez pole tyralierą robią żołnierze. Pozostawmy to bez komentarza.
Następne pytanie zostało już zadane mi przez pewnego oficera z WOBW-SM już na MSPO. CZEMU MATERIAŁ NIE MA PODFARBÓWKI?!
**Wyjaśniam dla laików - lewa strona jest w najjaśniejszym kolorze co dla mapy jest to takie jakby ecru bardzo jasne. **

Przecież jak żołnierz w polu podwinie rękaw to od razu przeciwnik będzie mógł go zobaczyć! Tak, taka była argumentacja. To się spytałem PAna Oficera w ilu misjach brał udział. Obojętnie, Liban, Kosowo, Wzgórza Golan, Irak, Afganistan, Czad? Spytałem się go czy na prawdę sądzi, że w działaniach bojowych żółnierze podwijają rękawy? Dla unaocznienia mu jaką głupotę palnął podwinałem rękawy swojej koszuli i się spytałem co pierwsze by zobaczył? Wąski pasek jasnego materiału czy może moje białe niczym śniegi kilimandżaro przedramiona? Wtedy dopiero zrozumiał co powiedział. A ja dodatkowo objaśniłem, że rękaw można podwinąc tak, że mankiet zasłania "lewą" stronę rękawa ;)

Ogólnie nie liczcie na nowy kamuflaż. WITI nie dopuści MAPA bo tym samym musiałoby sie wytłumaczyć na co wydali przeszło 3 miliony PLN grantu naukowego na opracowanie kamuflażu, który to pierwotnie był #!$%@?ą fińskiego M/05. A finalnie, o nazwie Lampart, jest tak zawansowany, ze można w Photoshopie stworzyć coś z podobieństwem 95% w ciągu 10 minut przy użyciu 4 warstw kolorów i wykorzystania opcji "differential clouds" ;)

EDIT:

JAko wadę kamuflaży MAPA podnosi się ich bardzo dużą powtarzalnośc wzoru. Owszem jest to w pewnym zakresie prawda. Problem z tym argumentem pojawia się natomiast taki, że MAPA z racji druku ma określony kierunek robienia wykroju a punkty a których mowa są wobec siebie po przekątnej a więc fizycznie niemożliwe jest by się znalazły na tym samym elemencie umundurowania (w sensie fragmencie wykroju). Ale #!$%@?ć się musieli i tak ;)

Autor opinii prosił o nie podawanie nazwiska
  • 19
@Supercukier: Znaczy hajs raczej im nie spłynie na realizację zamówień, bo mundury szyte są przez podmioty zewnętrzne, ale na pewno na twórców zwycięskiego kamuflażu spłynie splendor, chwała, premie, awanse i wizyty w zakładach pracy.

Od wyników konkursu pewnie będzie się można odwołać, ale zgadnij, kto to odwołanie będzie czytać i kto przeprowadzi konkurs ponownie.;) Bez zrobienia kipiszu w mediach raczej się nie obędzie, bo sytuacja jest tak absurdalna i skandaliczna, że
@SprzedawcaCegiel: Kurde, jeśli tak to wygląda to żenada. BTW Czemu oni (rządzący) się nie zajęli jeszcze transparentnością armii, procesów i generalnie zarządzaniem tym wszystkim? Przecież idą tam niesamowite pieniądze a chodzi o nasze bezpieczeństwo. Dodatkowo mogliby ogłosić zwycięstwo, zaliczyć to na konto dokonań rządu. Chyba brak tu minusów.
@SprzedawcaCegiel: To jest #!$%@? tragi-komiczne xD MON mnie zabił po raz kolejny, mimo, że kocham ich całym serduchem ( ͡° ͜ʖ ͡°) metodologia badań i wyłaniania zwycięscy typowa, po polsku - łup, łup, łup, klocki na kupę i jest piramida ! A tym bardziej w WP. #!$%@?, ale jednakowo. Bigos czy mapie jest marny. Nawet na tym małym zdjęciu, na tle lasu, MAPA robi swoje. Ale nie,
@NukeOps: Wymagania z dupy, metodologia z dupy i pomysł na zastosowanie też z dupy, więc i sprzęt musi być z dupy, żeby się wpasować.( ͡° ͜ʖ ͡°)

W sumie OP napisał, czemu tak to wygląda. Przecież to absurd, żeby jeden z uczestników konkursu miał decydujący głos w sprawie, który kamuflaż wejdzie na wyposażenie.

@Supercukier: Najefektywniej? Można tematem zainteresować media. Jak podniesie się ferment, to trudniej będzie