Wpis z mikrobloga

Szkoda dzieciaka, no mógł pożyć (gdyby oczywiście był zdrowy). Sytuacja jednak pokazała w jakim zaściankowym państwie żyjemy. Ograniczenie umysłowe i intelektualne niektórych osób komentujących sprawę woła o pomstę do nieba (o ironio..). Wyimaginowane plany ratunku chłopczyka w których miało wziąć udział trzystu Polaków były brawurowe, ale równie śmieszne i irracjonalne.

Jeszcze gorsze były teksty dotyczące domniemanej próby od Boga, którą przegraliśmy. No cholera, rozumiem, że są ludzie wierzący, ale takie teksty przypominają odzywki przy rytualnym ognisku plemienia dwa miliony lat temu, kiedy próbowali wywołać deszcz. :( Postęp technologiczny, mamy latać na Marsa, a na Ziemi się takie cyrki dzieją. :/
#alfieevans
  • 1